Strona główna » Aktualności » Petrescu: Wierzę w mistrzostwo

Petrescu: Wierzę w mistrzostwo

Data publikacji: 10-04-2006 15:15



Na poniedziałkowej konferencji prasowej Dan Petrescu odpowiadał na pytania dziennikarzy dotyczące obecnej sytuacji w zespole. Trener wierzy, że mimo sobotniej porażki z Lechem, Wisła nadal ma szanse na obronę mistrzowskiego tytułu.

- Czy ustalił już pan skład na mecz z Płockiem? Jakich piłkarzy pan powoła na to spotkanie?
Od tego jestem trenerem. Muszę zdecydować, który z piłkarzy zagra. Mamy lekkie problemy kadrowe, dwóch zawodników jest zawieszonych, jest kilka kontuzji, ale mamy 22 zawodników i każdy z nich musi być gotowy do gry.
Posłuchaj nagrania z konferencji tutaj »

- Czy Paweł Brożek zagra w jutrzejszym meczu?
W przerwie meczu zgłosił jakiś drobny uraz, choć nie przypominał sobie, że ktoś go kopnął. Zdecydowaliśmy razem z lekarzem, że będzie bezpieczniej nie ryzykować poważniejszej kontuzji. Wczoraj wspomniał, że to jednak było kopnięcie, czekam na opinię lekarza i na tej podstawie będą podejmowane dalsze decyzje.
Posłuchaj nagrania z konferencji tutaj »

- Co pan powie o meczu w Poznaniu?
Ta porażka nie była zdecydowanie w naszych planach, a tym bardziej bardzo trudna do zaakceptowania. Obejrzałem ten mecz raz jeszcze, I moim zdaniem na boisku była tylko jedna drużyna, ale futbol to dziwna gra. Sposób w jaki przegraliśmy ten mecz jest nieprawdopodobny, Niedobrze, że w taki sposób przegraliśmy to spotkanie zwłaszcza, że zdominowaliśmy grę. Ale w futbolu nie zawsze wygrywa lepsza drużyna. Teraz musimy być pewni zwycięstwa jutro, a czas na przygotowanie się do meczu jest bardzo krótki. Mamy za sobą ciężką podróż, a i kondycja psychiczna moich zawodników może nie być najlepsza.
Posłuchaj nagrania z konferencji tutaj »

- Wisła traci gole w każdym meczu. To niepokojący fakt.
To jedna z rzeczy których bardzo nie lubię, Przed meczem zwracałem uwagę, że najważniejsze to nie stracić gola. A sposób w jaki straciliśmy bramkę nie należał do najprzyjemniejszych, zwłaszcza że piłka po odbiciu trafiła prosto pod nogi napastnika, który zdobył gola. Niemniej jednak, wydaje mi się że do tego czasu powinniśmy byli zamknąć już ten mecz. Mieliśmy wiele okazji, dwie sytuacje, po których powinny być podyktowane rzuty karne, to już cztery takie sytuacje, sam już nie wiem ile razy musimy być faulowani w polu karnym aby sędzia podyktował „11”.  Oczywiście to nie jest wymówka dla porażki, podobnie jak ilość zmarnowanych sytuacji. Wydaje mi się, że w lidze jesteśmy drużyną, która stwarza sobie najwięcej okazji bramkowych, ale nie potrafimy ich zamienić na gole. Problem pojawia się wtedy, gdy nie potrafi się stwarzać sytuacji. Inne drużyny, zwłaszcza te, które są przed nami, patrząc na ich mecze, wydaje mi się, że tworzą 2-3 sytuacje i wygrywają swoje spotkania. Na tą chwilę to jest największa różnica między nami a innymi drużynami.
Posłuchaj nagrania z konferencji tutaj »
 
- Czy znalazł już pan sposób na to, żeby poprawić skuteczność zawodników?
Powiedziałem, że potrafię nauczyć zawodników zdobywania bramek, a także tworzenia sobie sytuacji. I Wisła te okazje wypracowuje. Ale to nie ja staję przed bramkarzem, to nie ja strzelam. Jeśli ma się okazję, tylko zawodnik może ją zamienić na gola, a o tym decyduje jakość piłkarza. W tej chwili wiemy, że czegoś nam brakuje pod bramką przeciwnika. Kiedy tu przychodziłem- powiedziałem, ze potrzebuję napastnika, ale nie udało się go pozyskać. Mamy innych zawodników i to z nimi musimy zrobić wszystko żeby wygrać następnych 7 spotkań. Przez cały czas musimy obserwować rynek transferowy, w zimie nic nie zrobiliśmy. Teraz musimy skończyć te 7 gier zdobywając jak największą liczbę goli, wygrywając te mecze, a potem zobaczymy, co będzie latem.
Posłuchaj nagrania z konferencji tutaj »

- Czy Paweł Kryszałowicz i Paweł Brożek nadal powinni występować w ataku? Dlaczego nie gra Tomasz Dawidowski?
Wydaje mi się, że gra Kryszałowicza była bardzo korzystna dla drużyny. Dobrze operował piłką, wypracowywał sytuacje innym, a oni powinni je wykorzystać.
Wydaje mi się, że ani on ani Paweł Brożek nie są starzy. Problemem Dawidowskiego jest to, że on przez długi czas nie grał i bardzo trudno byłoby mu w jutrzejszym lub sobotnim meczu zdobywać bramki.  Szaleństwem byłoby wymagać od zawodnika, który długo nie grał, żeby wchodził na boisko i zdobywał gole. Być może zagra we wtorek lub w sobotę, ale nie będę od niego oczekiwał, ze zdobędzie jakieś bramki.
Posłuchaj nagrania z konferencji tutaj »

- Co pan sądzi o Ireneuszu Jeleniu? W jaki sposób wiślacy mają go zatrzymać?
Jeleń był tym zawodnikiem, którego chciałem pozyskać. Niestety nie udało się , sam nie wiem dlaczego. To bardzo dobry zawodnik, podoba mi się. Niestety gra w innej drużynie i jutro ciężko będzie go zatrzymać. Naszym największym zmartwieniem jest to, żeby wypracowywać sytuacje, a dopiero potem- jak zatrzymywać Ireneusza Jelenia. Potrzebujemy zwycięstwa.
Posłuchaj nagrania z konferencji tutaj »

- Czy piłkarze nie są podłamani porażką w Poznaniu?
Dzisiaj mamy trening i przed nim porozmawiam z zawodnikami. Oczywiście, nie jest przyjemnie przegrywać, ale nie musimy myśleć o przeszłości. Musimy skupić się na tym co przed nami, mamy dwa mecze, jutro i w sobotę, i na pewno musimy wygrać oba, aby zachować szanse na obronę tytułu.
Posłuchaj nagrania z konferencji tutaj »

- W jaki sposób zmotywuje ich pan do walki o zwycięstwo?
Przede wszystkim to zawodnicy muszą zmotywować samych siebie, muszą pamiętać o tym, że grają dla Wisły, że po przegranej kibice oczekują od nich zwycięstwa. Potem moim zadaniem będzie wydobyć z nich to, co w nich najlepsze. Dla niektórych z nich nie będzie  to fizycznie łatwy mecz. Mogą być zmęczeni sobotnim meczem i podróżą autokarem, ale muszą dać z siebie wszystkie siły, które w nich pozostały, ponieważ dla klubu bardzo ważne jest to, abyśmy jutro wygrali. Ponieważ jeśli wygramy, będziemy mogli mieć nadzieję.
Posłuchaj nagrania z konferencji tutaj »

- Wierzy pan w zdobycie tytułu mistrza przez Wisłę?
Oczywiście. Co prawda, jeżeli Legia wygra wszystkie mecze do meczu z nami, to matematycznie nie będziemy mieli szansy na końcowe zwycięstwo, nie złapiemy ich. Ale będą musieli wygrać wszystkie mecze. To już nie od nas zależy. To co my możemy zrobić, to mieć nadzieję, że wygramy nasze mecze, a Legia nie. Ale ciągle wierzymy w to, że my wygramy wszystko, a im się powinie noga. Kiedy przychodziłem do Wisły, Legia miała 3 porażki, 5 remisów. Od czasu, kiedy tu jestem –  6- krotnie wygrywała. Takie mam szczęście.
Posłuchaj nagrania z konferencji tutaj »

- Jak ocenia pan stan murawy? Czy jest ona w lepszym stanie?
Nie wydaje mi się. Trudno poprawić murawę w ciągu 1 tygodnia.
Posłuchaj nagrania z konferencji tutaj »

- Czy zawodnicy są dobrze przygotowani fizycznie do spotkań?
Nie, nie jesteśmy fizycznie przygotowani w 100%. Zwłaszcza zawodnicy, którzy występowali w kadrze narodowej. Za dużo podróżują, grają mecze, i mogą nie być przygotowani w 100%. Nie możliwe jest skutecznie pracować, gdy zawodnicy są w rozjazdach, kiedy w jednym tygodniu ma się ich na treningu, a w następnych gdzieś wyjeżdżają. W tym tygodniu gramy dwa mecze, a to również utrudnia przygotowania. W sobotę kondycja nie była problemem, problemem była psychika, zawodnicy uznali, że mecz się skończył i stracili 2 głupie bramki. Moim zdaniem to był problem, a nie kondycja.
Posłuchaj nagrania z konferencji tutaj »

- Jak ocenia pan pracę sędziów. Ma pan do nich duże zastrzeżenia…
Sędziowie mają wykonywać swoją pracę. Ich pracą jest podejmowanie słusznych decyzji. To jedyne o co ich proszę. Ja wykonuję swoją pracę, oni niech wykonują swoją. Gdyby robili to poprawnie - być może Wisła miałaby więcej punktów. Jedyne o co proszę to by Wisła dostawała to, na co zasługuje. Wszyscy widzieli, jak wyglądała sytuacja gdy graliśmy u siebie i jak wyglądała sytuacja w ostatnim meczu. Nie mogę nic zrobić, jeśli oni wykonują swoją pracę, mogę jedynie prosić o respektowanie moich praw, o sprawiedliwość wobec Wisły.  Proszę o to od pierwszego meczu, kiedy wydawało mi się że Wisła nie była odpowiednio potraktowana. Jeśli uważają że swoją pracę wykonują dobrze, zapewne nadal tak będą pracować.
Posłuchaj nagrania z konferencji tutaj »

- Może chodzi o sposób, w jaki komentuje pan ich decyzje…
Nie komentuję, jedynie proszę o to co mi się należy.
Posłuchaj nagrania z konferencji tutaj »

- Czy mógłby pan porównać pracę sędziów w Polsce i zagranicą?
Bez komentarza.
Posłuchaj nagrania z konferencji tutaj »

- Czy w klubie pojawi się psycholog, który pracowałby razem z piłkarzami?
Prosiłem o psychologa, kiedy przychodziłem do klubu, ale póki co go nie ma, być może pojawi się w niedalekiej przyszłości. Kiedy przychodziłem, prosiłem o psychologa ponieważ w Rumunii, przez trzy lata kiedy zdobywałem doświadczenie, zawsze pracowałem z psychologiem. Nie mogę sprowadzić go tu, ponieważ nie mówi po polsku.
Posłuchaj nagrania z konferencji tutaj »

Biuro Prasowe Wisła Kraków SSA



do góry strony