Aktualności
OSTATNIE NEWSY.
Pawełek: Radość jest podwójna
Data publikacji: 09-03-2008 21:45Zwycięstwo nad zespołem z Bełchatowa nie przyszło jednak tak łatwo.
Było trochę pracy w pierwszej połowie, ale najważniejsze jest to, że w kolejnym meczu nie straciliśmy bramki. To nas bardzo cieszy, tak samo jak zdobycie kolejnych trzech punktów.
Oprócz kilku dobrych obron zaliczyłeś również asystę.
Wybiłem piłkę do przodu, Paweł dobrze powalczył i strzelił bramkę (śmiech). Cieszę się z tego podwójnie, bo jest to moja druga asysta, także radość jest podwójna.
Rywale postawili wam ciężkie warunki.
Bełchatów zagrał mądrze, zagroził trzy razy naszej bramce i był to na pewno ciężki przeciwnik. Jeśli oddało się trochę miejsca zawodnikom Bełchatowa, to potrafili utrzymać się przy piłce i ją rozegrać. Początek pierwszej połowy był w naszym wykonaniu naprawdę dobry, ale w końcówce już trochę stonowaliśmy i w drugiej połowie była to już całkiem inna gra. Po dwudziestu minutach drugiej połowy to była taka przebijanka, klepanie piłki. Dobrze, że padła ta druga bramka, bo do końca było nerwowo.
Teraz czeka was kolejny trudny mecz – z Lechem w Poznaniu, zapewne przy pełnych trybunach.
Z tego co wiem, to przyjedzie trochę naszych kibiców, bo zostało sprzedanych 1200 biletów. Będą pełne trybuny, a ja lubię grać w takich warunkach. My pojedziemy po kolejne trzy punkty, bo już się do tego przyzwyczailiśmy i nie ma innej możliwości, jak wygrana. Chcemy po raz kolejny zdobyć trzy punkty.
Wyciągniecie wnioski z tego, jak w Poznaniu zagrał Lubin, który na niewiele pozwolił Lechowi?
Oglądaliśmy ten mecz na żywo w telewizji i trzeba powiedzieć, że Lech tak naprawdę nie stworzył żadnej sytuacji, a Zagłębie grało bardzo dobrze. Na Lechu jest dobra płyta i myślę, że mamy w drużynie zawodników, którzy potrafią pograć piłką, poklepać ją, a nie tylko walić do przodu.
Kasia Jeleń
Fot. Maks Michalczak
Biuro Prasowe Wisła Kraków SA