Strona główna » Aktualności » Paweł Brożek: Jednym słowem kicha

Paweł Brożek: Jednym słowem kicha

Data publikacji: 03-06-2007 23:09



Po nieudanym występie w meczu z Bełchatowem Paweł Brożek zgodził się z tym, że zawodnicy Wisły zagrali "kichę". Powiedział również, że w meczu rewanżowym zagrają o niebo lepiej.

Skąd wzięła się ta różnica gry w porównaniu meczu z Lechem?
Na pewno Bełchatów wyciągnął wnioski, zagrali troszeczkę inaczej niż Lech, piątką pomocników w środku. Ciężko było się przedrzeć przez tą ich formację.

To nie zmienia faktu i nie tłumaczy, że nawet jak próbowaliście atakować, to najczęściej w dwóch lub sam to robiłeś?
Zgadza się. Brakowało w tych akcjach ofensywnych większej gry zawodników i zresztą było to widać na boisku, że nie stworzyliśmy prawie żadnego zagrożenia.

Czy zmobilizujecie się jeszcze na mecz rewanżowy?
Na pewno jedziemy walczyć o to, żeby tam awansować w Bełchatowie i myślę, że zagramy o niebo lepiej niż dzisiaj.

Marta Strączek
Biuro Prasowe Wisła Kraków SSA



do góry strony