Strona główna » Aktualności » O północy z Sevillą

O północy z Sevillą

Data publikacji: 29-07-2007 14:20



Już dzisiaj o północy Wiślacy rozegrają kolejny turniejowy pojedynek. Tym razem przeciwnikiem będzie hiszpańska Sevilla. Podobnie jak Wiślacy, Sevillistas rozegrali już swój pierwszy mecz w Chicago Thorphy. Drużyna prowadzona przez Juande Ramosa pokonała meksykański Club Deportivo Toluca 1:0.

Sevilla została założona w roku 1905. Nie od początku zespół grał o najwyższe cele, najpierw były to tylko mecze towarzyskie. W roku 1915 po zwycięstwie nad Betisem Bolompie zespół Sevilli został najlepszą drużyną Andaluzji. Swój pierwszy mecz w pierwszej lidze drużyna rozegrała w roku 1916.

Ostatnie dwa sezony w wykonaniu Sevillistas możemy uznać za najbardziej udane. To właśnie w latach 2006 i 2007 drużyna osiągnęła swoje największe sukcesy, zdobywając dwukrotnie Puchar UEFA. W roku 2006 zespół wywalczył również Superpuchar Europy. W swoim dorobku Hiszpanie mają mistrzostwo kraju (1946 r.), czterokrotnie wywalczyli wicemistrzostwo i cztery razy sięgali po Puchar Króla.

Ostatni sezon w lidze drużyna zakończyła z dorobkiem 71 pkt. na miejscu 3., za Realem Madryt i FC Barceloną. Dzięki temu już w przyszłym miesiącu dzisiejszy rywal Białej Gwiazdy walczył będzie w eliminacjach do Ligi Mistrzów. Najlepszym strzelcem zespołu w poprzednim sezonie okazał się Frederic Kanoute, który 21 razy pokonywał bramkarzy rywali. Oprócz tego zawodnika do gwiazd drużyny z pewnością zaliczyć można Brazylijczyka – Daniela Alvesa. Aktualnie Palanganas poszukują środkowego obrońcy, ponieważ kontuzji nabawił się kapitan Javi Nawarro.

Trenerem zespołu od roku 2005 jest Juande la Cruz Ramos Cano. Karierę trenerską rozpoczął na początku lat 90. mając 38 lat. Pierwszym zespołem jaki poprowadził, był CD Alcoyano. Za pierwszy sukces Juande Ramosa możemy uznać wprowadzenie Rayo Vallecano do Primera Division. Nim objął on Sevillę pracował również z Betisem, Espanyolem i Malagą.

Biała Gwiazda z Sevillą spotkała się we wrześniu 2006 r. w ramach obchodów stulecia istnienia Wisły Kraków. Wtedy górą byli piłkarze spod Wawelu, zwyciężając 1:0 po bramce zdobytej przez Hristu Chiacu. O tym, czy historia się powtórzy, przekonamy się już dzisiejszej nocy.

M. Małek
Biuro Prasowe Wisła Kraków SSA



do góry strony