Strona główna » Aktualności » Niedzielan: W poniedziałek do Niemiec

Niedzielan: W poniedziałek do Niemiec

Data publikacji: 23-09-2007 20:47



Mimo kontuzji, Andrzej Niedzielan był obecny na meczu Wisły z Polonią. Jak powiedział piłkarz, czuje się coraz lepiej i w poniedziałek wybiera się na konsultacje do niemieckiej kliniki, gdzie był operowany.

Jak Pan oceni to spotkanie? To był chyba taki mecz "do pierwszej bramki"?
Tak, na pewno do pierwszej bramki. Zdawaliśmy sobie sprawę z tego, że jak nie strzelimy szybko bramki, to będzie problem. Ważne, że udało się przed przerwą strzelić dwie bramki, no i w tamtym momencie mecz ułożył się pod nas.

Jak Pana zdrowie?

Dobrze, coraz lepiej. Jedną kulę już odrzuciłem, niedługo odrzucę drugą. Jestem w trakcie rehabilitacji, coraz lepiej to wygląda, kolano nie puchnie, zachowuje się bardzo dobrze. Idzie to w bardzo dobrym kierunku.

Kiedy wybiera się Pan do Niemiec?
Jutro lecę na konsultacje, na dwa-trzy dni. Myślę, że dostanę takie zielone światło do tego, żeby coś więcej robić.

Jak Pan ocenia Dudu, nowego napastnika Wisły?
No, super, fajnie się wprowadził, bo strzelił bramkę. Do tego miał jeszcze dwie sytuacje, także jest to na pewno ciekawy chłopak. Oby tak dalej, oby strzelał jak najwięcej bramek dla Wisły.

Znał Pan może jakiegoś zawodnika Polonii? To chyba najbardziej nieznany zespół z pierwszej ligi.
Szczerze mówiąc to dwa, trzy nazwiska pokojarzyłem. Reszty chłopaków nie znałem. Pytałem się Mariusza Pawełka co i jak, bo on ma większe informacje na temat Polonii. Ale chłopcy walczyli, chwała im za to, że walczyli do 90. minuty mimo tego, że przegrywali 0:5. Walczyli, biegali i za tą ambicję należy ich pochwalić.

W piątek Korona wygrała z Legią. Jak oceniłby Pan poziom tego spotkania?

Nie oglądałem całego spotkania, tylko urywki. Dla nas fajnie, że Legia zaczyna w końcu tracić punkty. W końcu gra z przeciwnikami, którzy będą wymagający. Był Kolporter, teraz za niedługo będzie Lech, później Legia do nas przyjeżdża. Tak więc to będą takie sprawdziany dla niej,a nie, z całym szacunkiem, mecze ze słabszymi przeciwnikami. Teraz Legia pokaże, na co ją stać w tym sezonie.

Czy przed tym meczem Wisła - Legia, Wisła będzie już przed Legią?
Tak, ja wierzę w to, że Wisłą będzie przed Legią. W tym momencie jest 1 punkt straty i mam nadzieję, że w Poznaniu Legia znowu się potknie.

Czy nie obawia się Pan tego, że jak Dudu będzie dalej tak grał, to straci Pan miejsce w składzie?
Ja mam dużo większe zmartwienia niż to, czy Dudu będzie strzelał bramki, czy ja będę grał, czy nie. Mam kilka miesięcy z głowy i nie jestem zawistnym, zazdrosnym człowiekiem. Życzę Dudu jak najlepiej, żeby strzelał jak najwięcej bramek, bo jak będzie to robił, to Wisła będzie zdobywać punkty i wygrywać mecze. Rywalizacja jest dla każdego bardzo dobra i jeżeli ten chłopak będzie dalej się tak rozwijał, to będzie to z korzyścią dla wszystkich.

cypisek
fot.Maks Michalczak
Biuro Prasowe Wisła Kraków SSA



do góry strony