Aktualności
OSTATNIE NEWSY.
Najdowcipniejszy bohater - Marek Penksa
Data publikacji: 25-03-2006 13:51- Tylko na mnie tak długo czekacie? - pytał retorycznie z uśmiechem dziennikarzy wiedząc, że żadnego kolegi nie ma już w szatni.
- A na kogóż innego. Bohater meczu jest tylko jeden - Marek Penska - zripostował jeden z redaktorów.
- Marek, jak to było z tym karnym? Mówi o nim cała Polska.
- Naprawdę. Aż takie słynne się to stało? - nie dawał za wygraną Słowak, jednak po chwili już całkiem na poważnie wyjaśnił: - Faul był. Przecież tak sam z siebie bym się nie przewrócil. Nie było to jakieś bardzo brutalne zagranie, ale faul kwalifikujący się na rzut karny był i został on słusznie podyktowany. Zresztą ja jakoś mam szczęście do takich akcji, które budzą wątpliwości. Tak było na Węgrzech, tak było w Austrii, na jesieni nie bardzo wiedzieliśmy, kto strzelił gola Odrze: ja czy Franek. I te Ateny...Ale tam to gol był na 100%, więc nie ma wątpliwości.
"Złoty joker" - przylgnęła do niego ksywka. Gdy tylko wejdzie na boisko, podrywa Wisłę do walki:
- Ja mogę grać i od początku, i na zmianę. To trener decyduje, kiedy wejdę - mówi Marek chcąc jakby pokazać, że zna swoje miejsce w szeregu i każda minuta zagrana w koszulce z Białą Gwiazdą cieszy go niezmiernie.
- Dan Petrescu lubi Cię...
- On mnie? Aaaa... To super, bardzo mi się to podoba - "Penksik" kolejny raz błysnął humorem. - Cieszę się z zaufania trenera. Ja nie jestem jakis wyjątkowy, trener lubi wszystkich. Jesli widzi,że gramy dla niego, że na boisku angażujemy się na 120%, to każdy będzie jego ulubieńcem.
Dwa zdania bez żarciku to dla Marka o jedno za dużo. Penksa wraca do zabawy słownej z dziennikarzami:
- Trener wyściskał Cię bardzo, bardzo serdecznie...
- O Boże, w telewizji też to pokazali - udawał przestraszonego Marek śmiejąc się przy tym od ucha do ucha. - Wszystko to piękne, co mówimy. Te gole, ta radość, te uściski. Ale tak naprawdę to się to będzie liczyć dopiero wtedy, gdy zostaniemy Mistrzem Polski. Drugie miejsce nas nie zadowala. Dla nas zwycięstwem jest Mistrzostwo Polski.
Grisza
Biuro Prasowe Wisła Kraków SSA