Aktualności
OSTATNIE NEWSY.
Moskal: Nie po remis, a po wygraną
Data publikacji: 21-05-2007 19:05Trener rozpoczął od informacji, że do meczowej osiemnastki po przerwie wraca Mariusz Pawełek: „Mariusz faktycznie miał nie grać do końca sezonu, ale lekarze opowiedzieli się pozytywnie co do jego formy fizycznej, a to znaczy, że nie grozi mu nic. Nie ryzykuje niczego wchodząc do bramki. Jest to tylko kwestia tego, że brakuje mu gry, a co zza tym idzie również ogrania. Natomiast pod względem fizycznym Mariusz wygląda dobrze. I dla mnie zdrowie jest najważniejsze. Jeśli jest zdrowy to może z nami jechać”.
Dużo zamieszania wzbudził również fakt, iż z zespołem nie pojechali dwaj pomocnicy: Jacob Burns oraz Mauro Cantoro: „To nie jest absolutnie odsunięcie ich od zespołu. Jacob grał ostatnio mecze z Cracovią oraz z Lechem i teraz z Groclinem. Obserwowani są wszyscy zawodnicy przez nas i przez trenera Bahra. Te mecze dały mu się we znaki. Poza tym Jacob narzeka na ból pleców. I nie jest on w pełni zdrów. Dlatego plan był taki: i tak by nie grał od początku. Natomiast trzymać go na ławce i myśląc że zagra 20 minut czy pół godziny, to lepiej niech odpocznie w domu, jak mu coś dolega. A z Mauro jest tak że uznaliśmy, że nie mieści się akurat na ten mecz do osiemnastki. Mam jakąś tam wizję składu i Mauro brać tylko po to, żeby brać na ławkę nie ma sensu. Natomiast wraca Sobol, wraca Baszczu więc zobaczymy. Sobolewskiemu oczywiście brakuje ogrania, ale na pewno nie brakuje mu serca. I to jest pewne”.
A jak trener podchodzi do jutrzejszego spotkania? „Przede wszystkim powiem tak. To nie jest mecz dlatego ważny, że gramy z Bełchatowem. Po takim występie jaki zagraliśmy tutaj, wydaje mi się, że wszyscy zawodnicy powinni wyjść na boisko i myśleć tylko o jednym. Nie o tym, żeby tam zremisować, tylko o tym, żeby tam wygrać”.
Kontrowersyjne jest również to, że mecz poprowadzi Robert Małek, który sędziował mecz Wisły z Zagłębiem Lubin. „Co do sędziego, to w meczu z Zagłębiem myślę, że w dużej mierze były to decyzję sędziego liniowego, a nie sędziego Małka. On się tym tylko zasugerował. Tak naprawdę to nieważne kto sędziuje. Oczywiście, że czasem to powoduje, że decyzje są niekorzystne czy kontrowersyjne. Wprowadza to jakąś nerwowość w zespole. Tak jak powiedziałem, my musimy się skupić na sobie, na tym co my prezentujemy. I myślę, że wszyscy mają w pamięci ten ostatni mecz i będą chcieli go wymazać. Z poprzedniej rudny z Bełchatowem oczywiście też”.
„BOT grał ostatnio w kratkę, ale zostały jeszcze dwa ostatnie mecze sezonu. Bełchatów gra bardzo ważny mecz u siebie i zrobi wszystko, aby ten mecz wygrać. Wiadomo, że czasami taka stawka paraliżuje. A bywa też czasem tak, że zawodnicy są naprawdę zmotywowani na maksa. I myślę, że tak to właśnie będzie wyglądało. Grają ciekawą piłkę, grają piłkę, która ich po prostu cieszy. To nie jest tak, że oni wychodzą i mają rozegrać ten mecz, ale widać, że sprawia im to po prostu przyjemność”- ocenił rywala trener.
Trener zapewnił również, że rozmawiał ze swoimi zawodnikami po sobotnim meczu z Groclinem. Nie chciał natomiast zdradzić, co im powiedział. „Oczywiście taka rozmowa była, jak po każdym meczu. Natomiast nawet jakby piłkarze po tym meczu coś mi powiedzieli, to proszę nie myśleć, że ja to teraz przekażę. Tak samo proszę nie myśleć, że przekażę to, co ja im mówiłem. Natomiast po każdym meczu taka rozmowa jest. Omawiamy każde spotkanie. I taka rozmowa miała również ostatnio miejsce”.
Kazimierz Moskal przyznał, że mimo podobnego wyniku, ciężko jest porównać sobotnie spotkanie pomiędzy Wisłą a Groclinem z jesiennym meczem z Bełchatowem przy Reymonta: „Jeśli przegrywa się u siebie 4:0 [w meczu z Groclinem], to tak jak przeczytałem jakąś relację po meczu, chociaż muszę się przyznać, że bardzo rzadko czytam nawet po wygranych meczach. I gdzieś tam mi się kołacze, że właśnie w poprzednim meczu z Bełchatowem, te kolejne straty bramek powodowały jakąś taką złość i chęć odgryzienia się. Tutaj w tym meczu z Groclinem faktycznie wyglądało to tak, jakby każda kolejna bramka nas dobijała”- zakończył.
Katarzyna Jeleń
Biuro Prasowe Wisła Kraków SSA