Strona główna » Aktualności » Młodzi kontra pierwsza drużyna

Młodzi kontra pierwsza drużyna

Data publikacji: 20-09-2007 19:29



Po półgodzinnym spóźnieniu piłkarze Wisły Kraków wyszli na boisko boczne. Przy pięknej, słonecznej pogodzie rozpoczęli przygotowania do niedzielnego meczu z Polonią Bytom.

W czwartkowym treningu udział wzięło 21 piłkarzy. Zawodnicy, którzy wczoraj rozegrali całe spotkanie lub grali przez większość meczu, dziś pod okiem trenera Rafała Janasa wyłącznie biegali. Po meczu w Pucharze Ekstraklasy trener Maciej Skorża pochwalił grę Krzysztofa Mączyńskiego, a sam zawodnik powiedział: "Cieszę się, że trener mnie docenił". Mimo że zagrał dobry mecz wie, że musi jeszcze dużo trenować, by następny występ był jeszcze lepszy. Pozostali zawodnicy trenowali z trenem Bahrem i mieli ćwiczenia rozgrzewające mięśnie oraz zabawy z piłką.

Treningowi bacznie przyglądał się syn Mauro Cantoro - Tiago, który czekał na swój trening. Podczas gdy pierwsza drużyna Wisły ćwiczyła rozegranie akcji, na boisko wybiegli młodzi piłkarze Szkółki Wisły z Tiago Cantoro na czele.

Na koniec odbyła się krótka gierka. Kilka bramek zdobył Dudu, który wczoraj wieczorem przyleciał do Polski.

Na treningu zabrakło Mariusza Pawełka i Piotra Ćwielonga. Trener Skorża tak wytłumaczył nieobecność piłkarzy: „Odsunąłem ich do Młodej Ekstraklasy"- zażartował, a po chwili dodał: "Tak na poważnie, to są oni kontuzjowani. Pawełek na wczorajszym treningu doznał urazu stawu skokowego, a „Pepe" podczas meczu z Górnikiem. Mariusz miał już badania i pod dużym znakiem zapytania stoi jego niedzielny występ, Piotr Ćwielong dziś wieczorem ma je mieć robione".

Mimo porażki z Górnikiem Zabrze trener Wisły miał dziś bardzo dobry humor i często żartował. „Zastanawialiśmy się z trenerami, zwłaszcza na początku treningu, czy Dudu to naprawdę Dudu, czy może jego brat, ale jak zaczął strzelać bramki, to stwierdziliśmy, że to jednak on".

Biuro Prasowe Wisła Kraków SSA



do góry strony