Aktualności
OSTATNIE NEWSY.
Strona główna »
Aktualności »
Magiera: Cieszę się, że grałem
Magiera: Cieszę się, że grałem
Data publikacji: 20-09-2007 01:33Swój pierwszy 90-minutowy występ w barwach Wisły Mariusz Magiera ma już za sobą. Obrońca nie chciał jednak oceniać swojej gry w meczu Górnikiem Zabrze mówiąc: "Ciężko mi oceniać swoją grę. O to należy pytać raczej trenera".
Jesteś zadowolony z faktu, że zagrałeś cały mecz?
Z tego faktu tak. Jestem zadowolony, że zagrałem cały mecz. Dawno nie grałem, bodajże z 3 tygodnie, całego meczu. I cieszę się.
Jak Ci się współpracowało z kolegami w obronie?
Pierwszy raz w ogóle graliśmy w takim zestawieniu, nie tylko w obronie, ale w pomocy i w ataku. Nie zawsze wyglądało to dobrze, ale myślę, że większość meczu, przynajmniej w tej formacji obronnej, dawaliśmy sobie jakoś radę i nawet nieźle to wyglądało.
Nie martwi Cię to, że znowu byliście nieskuteczni?
Martwi na pewno, bo stwarzamy sobie sytuacje. Nie były one jakieś stuprocentowe, ale jakieś tam były i gdybyśmy je wykorzystali, to mecz wyglądałby inaczej. A tak to Górnik do końca wierzył, że może wygrać. Chyba wierzył w to zwycięstwo niż my.
Liczysz na to, że w końcu trener Skorża da Ci szansę na grę w meczu ligowym?
Chciałbym bardzo, żeby tak było. Ale ciężko mi cokolwiek powiedzieć.
Trener na konferencji powiedział, że w meczu Pucharu Ekstraklasy z GKS-em Bełchatów postawi w większości na piłkarzy, którzy zagrali dzisiaj. Czy takie spotkania są dla Ciebie jakąś szansą?
Chcielibyśmy jak najwięcej grać. Cieszymy się z tego, że są mecze Pucharu Polski, gdzie gramy ze Śląskiem Wrocław za tydzień, że jest Puchar Ekstraklasy. Chcielibyśmy w tych meczach grać, przynajmniej ci, co mało grają.
cypisek
Biuro Prasowe Wisła Kraków SSA
Z tego faktu tak. Jestem zadowolony, że zagrałem cały mecz. Dawno nie grałem, bodajże z 3 tygodnie, całego meczu. I cieszę się.
Jak Ci się współpracowało z kolegami w obronie?
Pierwszy raz w ogóle graliśmy w takim zestawieniu, nie tylko w obronie, ale w pomocy i w ataku. Nie zawsze wyglądało to dobrze, ale myślę, że większość meczu, przynajmniej w tej formacji obronnej, dawaliśmy sobie jakoś radę i nawet nieźle to wyglądało.
Nie martwi Cię to, że znowu byliście nieskuteczni?
Martwi na pewno, bo stwarzamy sobie sytuacje. Nie były one jakieś stuprocentowe, ale jakieś tam były i gdybyśmy je wykorzystali, to mecz wyglądałby inaczej. A tak to Górnik do końca wierzył, że może wygrać. Chyba wierzył w to zwycięstwo niż my.
Liczysz na to, że w końcu trener Skorża da Ci szansę na grę w meczu ligowym?
Chciałbym bardzo, żeby tak było. Ale ciężko mi cokolwiek powiedzieć.
Trener na konferencji powiedział, że w meczu Pucharu Ekstraklasy z GKS-em Bełchatów postawi w większości na piłkarzy, którzy zagrali dzisiaj. Czy takie spotkania są dla Ciebie jakąś szansą?
Chcielibyśmy jak najwięcej grać. Cieszymy się z tego, że są mecze Pucharu Polski, gdzie gramy ze Śląskiem Wrocław za tydzień, że jest Puchar Ekstraklasy. Chcielibyśmy w tych meczach grać, przynajmniej ci, co mało grają.
cypisek
Biuro Prasowe Wisła Kraków SSA