Strona główna » Aktualności » Mączyński: Trudno było ukryć radość

Mączyński: Trudno było ukryć radość

Data publikacji: 01-12-2007 18:52



Po raz pierwszy w swojej karierze Krzysztof Mączyński znalazł się w kadrze na mecz ligowy. "Krzysiek zasługuje na to, żeby jechać, bo jest w tej chwili w dobrej formie. To nie jest tylko w nagrodę, bo on jedzie po to, żeby nam pomóc, jeśli będzie taka potrzeba" - powiedział trener Skorża.

Jak zareagowałeś, gdy trener Skorża ogłosił, że jesteś w kadrze na mecz z Górnikiem?
Na pewno się ucieszyłem. Jest to spełnienie marzeń z dzieciństwa. Jestem niezmiernie zadowolony. Ciężko było ukryć swoją radość. Na twarzy do tej pory trzyma się uśmiech. Jestem bardzo szczęśliwy i myślę, że wykorzystam tą szansę

Po środowym spotkaniu Pucharu Ekstraklasy trener chyba nie miał innego wyjścia?
Nie ja jestem od oceniania swoich występów. Nie wiem, czy to ten mecz zadecydował o tym, że jestem teraz w meczowej osiemnastce. Na pewno jestem zadowolony ze środowego spotkania. Strzelona bramka podbudowała mnie psychicznie. Jestem naprawdę szczęśliwy.

Nie chcesz się oceniać, ale chyba można powiedzieć, że jesteś teraz w dobrej formie?
To jest twoje zdanie. Ja mam  wyjść na boisko i harować 90 minut. Dostaję szanse gry w pierwszym zespole i chcę ją jak najlepiej wykorzystać. Robię wszystko, żeby tak było.

Uda się zagrać w niedzielę, czy na razie zatrzymasz się na tym pierwszym kroku?
To nie jest pytanie do mnie. Na razie jestem zadowolony, że jestem w kadrze tego zespołu. To jest w tym momencie najważniejsze. Kiedyś ktoś mi powiedział, żeby być cierpliwym i tego się trzymam. Na pewno przyjdzie czas dla mnie, spokojnie. Może jeśli wynik mecz z Górnikiem będzie pozytywny, to będzie szansa zadebiutować.

M. Górski
Fot. Maks Michalczak
Biuro Prasowe Wisła Kraków SA



do góry strony