Strona główna » Aktualności » Maciej Stolarczyk: Graliśmy dla klubu

Maciej Stolarczyk: Graliśmy dla klubu

Data publikacji: 20-09-2006 09:57



Według Macieja Stolarczyka zwycięstwo nad zdobywcą Superpucharu Europy podniesie morale zawodników Białej Gwiazdy przed tak ważnym meczem, jakim będzie spotkanie z Widzewem Łódź.

Na stulecie Wisła zagrała z przeciwnikiem z europejskiej czołówki. Była to okazja dla zawodników do sprawdzenia się. Z dobrej strony pokazał się Emilian Dolha, broniąc kilka groźnie wyglądających strzałów…
To bardzo dobry bramkarz i spokojnie może rywalizować z Mariuszem Pawełkiem. Ten mecz rzeczywiście dał możliwość gry tym piłkarzom, którzy nie występowali w ostatnich spotkaniach. Każdy chciał się dziś zaprezentować jak najlepiej.

Wygrać 1:0 ze zdobywcą Superpucharu Europy – to robi wrażenie. Sądzisz, że Sevilla podeszła do tego spotkania z rezerwą czy zagrała maksimum swoich umiejętności?
Nie sądzę, żeby to było maksimum. Rozgrywali mecz w niedzielę, a dziś grała większość z tamtych zawodników. Dla nas takie zwycięstwo jest ważne, bo podnosi morale drużyny. To był jednak mecz sparingowy, więc nie tak ważny, jak te o punkty.

Wiedzieliście, że nowy trener, Dragomir Okuka jest na trybunach? Chcieliście się właśnie jemu pokazać z jak najlepszej strony?
Nie, nie wiedzieliśmy, że pan Okuka ogląda mecz. Dziś prowadził nas trener Moskal i każdy chciał zagrać jak najlepiej, bo to w końcu setne urodziny klubu. Chcieliśmy uzyskać korzystny rezultat i nikt tego meczu nie lekceważył.

Dagmara Kajda
Biuro Prasowe Wisła Kraków SSA



do góry strony