Aktualności
OSTATNIE NEWSY.
Łobodziński: Zadomawiam się w Wiśle
Data publikacji: 29-03-2008 02:09Gol chyba bardzo Cię cieszy?
Cieszą trzy punkty, bo były one nam bardzo potrzebne. Gol oczywiście też cieszy, bo to krok w stronę tego, żeby zadomowić się w Wiśle.
Czy to był dla was trudny mecz?
Do momentu strzelania bramki to był dla nas trudny mecz, ciężko stwarzało nam się sytuacje bramkowe. Przy wyniku 2:0 natomiast łatwiej się nam grało. Trochę niepotrzebnie straciliśmy gola, ale kontrola wydarzeń na boisku była.
Czy ta stracona bramka to efekt rozprężenia przy prowadzeniu?
Może nie, bo sytuacje sobie dalej stwarzaliśmy. W drugiej połowie graliśmy trochę lepiej, bo graliśmy piłką. Poza tym nie ciążył na nas wynik.
Trener Skorża podkreśla, że z meczu na mecz grasz coraz lepiej. Czy ty też tak uważasz?
Myślę, że tak. W drugiej połowie dobrze grało mi się fizycznie, a już wcześniej podkreślałem, że forma fizyczna ma u mnie duże znaczenie. Dobrze się czuję, więc tak jak mówi trener, gram coraz lepiej.
Mecz z USA został chyba trochę w nogach?
Rzeczywiście, ale w czwartek wyszedłem na trening i dobrze się czułem. Powiedziałem trenerowi przed meczem, że wszystko jest w porządku.
W drugiej połowie zmarnowałeś szansę na gola. To była stuprocentowa okazja?
To była setka. Trochę za szybko nabiegałem na tą piłkę. Radek Matusiak bardzo dobrze mi ją wycofał i gdybym trochę wolniej nabiegał, to myślę, że wykorzystałbym tą okazję.
M. Górski
Fot. Grzegorz Czop
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA