7 grudnia
Ruch Chorzów – Cracovia Kraków (godz. 19:00)
Ruch podejmie Cracovię na Stadionie Śląskim, a że jak na razie gospodarze na Stadionie Narodowym zawsze przegrywają, to "Pasy" mają szansę na drugą zdobycz punktową w meczu wyjazdowym. "Niebiescy" jednak będą chcieli się zrewanżować za porażkę z rundy jesiennej 0:1 szczególnie, że jeśli wygrają, to przeskoczą Cracovię w tabeli. Zwycięzca tego spotkania zapewni sobie choć trochę spokojniejszą zimę.

Lech Poznań – Korona Kielce (godz. 20:00, Canal +)
Mecz o trzecie miejsce przed przerwą zimową. W lepszej sytuacji jest oczywiście Korona, która znajduje się wyżej w tabeli i do zachowania swojej pozycji wystarczy jej remis, ale jeden punkt kielczan na pewno nie usatysfakcjonuje. W ostatnich spotkaniach Korona straciła tyle punktów, że jeśli chce myśleć o walce o mistrzostwo Polski na wiosnę, to na kolejne straty nie może już sobie pozwolić. Lech jednak na własnym stadionie jeszcze nie przegrał.

8 grudnia
GKS Bełchatów - Widzew Łódź (godz. 16:00)
Gdy GKS w poprzednim sezonie sięgał po wicemistrzostwo Polski, asystentem trenera Lenczyka był Marek Zub. Teraz Zub trenuje Widzew i stanie przed pierwszą szansą, aby zmierzyć się ze swoim mistrzem. Uczeń szanse na zwycięstwo będzie miał mniejsze, bo jego zespół jest słabszy, ale kto wie, czy znajomość przeciwnika od kuchni nie okaże się decydująca.

Polonia Bytom - ŁKS Łódź (godz. 16:00)
Mecz o sześć punktów. Jeśli ŁKS myśli o utrzymaniu, to w tym meczu musi koniecznie wygrać. To pozwoliłoby zmniejszyć dystans do zajmującej jedno miejsce wyżej w tabeli Polonii do trzech punktów. Może łodzianom pomoże Stadion Śląski, na którym Polonia jeszcze nie wygrała?

Groclin Dyskobolia - Jagiellonia Białystok (godz. 16:00)
Oba zespoły po cichu, można powiedzieć, wykonują swoją pracę. Mało kto zwraca uwagę na to, że Groclin cały czas ma szansę na grę w europejskich pucharach. Do drugiego miejsca traci tylko 5 punktów. Mało kto zwraca uwagę na to, że Jagiellonia ma już 23 punkty i prawie pewne utrzymanie w lidze. Czy i tym razem "Jaga" postara się o niespodziankę, jaką na pewno będzie urwanie punktów grodziszczanom?

Zagłębie Sosnowiec - Odra Wodzisław (godz. 16:00)
Kolejne spotkanie drużyn z dołu tabeli, które jednej z nich może bardzo pomóc. Zagłębie ostatnio wydaje się być na fali: sprawiło sporo problemów Wiśle, zremisowało z Lechem, wreszcie zwyciężyło z Górnikiem w Pucharze Ekstraklasy. Mecz ze słabszą od wymienionych zespołów Odrą na pewno będzie świetną szansą na zdobycie tak potrzebnych sosnowiczanom w walce o utrzymanie punktów.

Legia Warszawa - Górnik Zabrze (godz. 18:15, Canal +)
Mecze Legii z Górnikiem zawsze były spotkaniami przyciągającymi uwagę kibiców. Teraz, gdy Górnik dobrze sobie radzi, tym bardziej tak będzie. Jeśli zabrzanie chcą udowodnić, że chcą w lidze odgrywać większą rolę, niż tylko solidnego średniaka, to po porażce z Wisłą mają świetną szansę na poprawę swojego wizerunku.

9 grudnia
Wisła Kraków – KGHM Zagłębie Lubin (godz. 18:15, Canal +)
Już tylko jednego spotkania brakuje Wiśle, żeby jesień 2007 zakończyć bez porażki. Spotkanie to jest o tyle prestiżowe, że do Krakowa przyjeżdża Mistrz Polski. Mistrz, który wydaje się, że złapał drugi oddech po zmianie trenera. Dla Rafała Ulatowskiego będzie to najpoważniejszy sprawdzian po przejęciu lubinian.

Biuro Prasowe Wisła Kraków SA