Strona główna » Aktualności » Kubie nie odbija!

Kubie nie odbija!

Data publikacji: 16-05-2006 19:13



Trener Janas w jednym z wywiadów prasowych stwierdził, że nie powołał Kuby Błaszczykowskiego, ponieważ zaczyna bujać w obłokach, "bije mu woda sodowa do głowy". Zapytany o szczegóły powiedział, żeby zwrócić się Wisły. W trakcie konferencji prasowej poproszono więc o wyjaśnienie tej sprawy.

Najpierw głos zabrał Ludwik Mięta – Mikołajewicz. „Kubie na pewno nie uderzyła „sodówka” do głowy. Wręcz przeciwnie. Jest on bardzo sympatycznym i pracowitym zawodnikiem. Przed nim cała kariera”

Potem głos zabrał trener Petrescu. „Ja też straciłem swoje pierwsze Mistrzostwa Świata przez kontuzję. Przed Kubą jeszcze wiele lat gry. Na razie musi się skupić na grze dla Wisły, ciężko pracować. Trzeba z nim dużo pracować, dużo z nim rozmawiać. Jak każdy młody zawodnik, chce zrobić jak najwięcej, może nawet za dużo, szczególnie w czasie gry. Nie mam z Kubą problemów, nie jestem zadowolony jedynie z tego, że Kuba nie zagrał w ostatnim meczu z powodu kontuzji”.

Zwracanie się do Wisły o wyjaśnienie tej sprawy okazało się niewłaściwe. Wisła bowiem nie wyjaśniła zarzutów trenera Janasa, a wręcz im zaprzeczyła.

M. Górski
Biuro Prasowe Wisła Kraków SSA



do góry strony