Nie było go także w trakcie wtorkowego treningu piłkarzy Wisły. Pozostali zawodnicy w deszczu ćwiczyli strzały z dystansu i dokładne podania w pole karne. Po zajęciach trener Skorża potwierdził, że przyczyną absencji "Kosy" jest kontuzja stopy. Szkoleniowiec Białej Gwiazdy nie wyobraża sobie jednak, żeby Kamila zabrakło w meczu z Legią. "Kosa musi grać w meczu z Legią, nie ma w ogóle takiej możliwości, żeby nie zagrał. Tu nie ma o czym mówić, na pewno dojdzie do siebie" - mówił Skorża.

Trener zapewnił, że wierzy w sztab medyczny białej Gwiazdy. "Mamy bardzo dobrego lekarza, doktora Urbana, więc wszystko będzie w porządku" - mówił Skorża. Na pytanie, czy Urban z Wisły jest lepszy od Urbana z Legii trener odpowiedział uśmiechem.

M. Górski
Fot. Maks Michalczak
Biuro Prasowe Wisła Kraków SSA