Strona główna » Aktualności » Konferencja po pucharze

Konferencja po pucharze

Data publikacji: 02-12-2005 12:00



Podczas konferencji pomeczowej trener Smuda był zadowolony nie tylko z postawy swoich zawodników, ale i warunków jakie panują w nowej salce konferencyjnej. Tomasz Kulawik natomiast nie chciał negatywnie oceniać konkretnych piłkarzy, powiedział, że najpier

 Franciszek Smuda: Bardzo cieszy mnie wygrana, chociaż jeszcze lepiej by było, gdyby to była wygrana w lidze. W Pucharach każdy wynik jest możliwy. Niektóre akcje piłkarzy mojego zespołu mogły się podobać, najbardziej jestem zadowolony z tego, że zawodnicy grali odważnie.
Nie wyobrażam sobie sytuacji, żeby zawodnik mógł odpuścić jakiś mecz. To są profesjonaliści, oni mają grać w piłkę. Według mnie jest to kwestia charakteru, jeśli zawodnik go nie ma, to nie powinien w piłkę grać. Jeśli u mnie jest piłkarz, który nie ma charakteru, to nie ma dla niego miejsca w szatni.


Tomasz Kulawik: Ten mecz miał pokazać charakter drużyny. Pokazał niestety ten negatywny charakter zespołu – po dwóch dobrych spotkaniach niektórzy zawodnicy znów zagrali zbyt indywidualnie. Mieliśmy sytuacje, które trzeba było wykorzystać. To się nie udało i to się na nas zemściło. Mam dużo zastrzeżeń do gry zespołu, każdy rozegrał swój mecz, po boisku biegało 11 zawodników, a nie zespół. Pod tym względem był to podobny mecz do spotkania z Arką.
Chcę na spokojnie ocenić ten mecz, moimi uwagami podzielę się z zawodnikami na odprawie. Jako były piłkarz wiem, że nie jest dobrze dowiadywać się o zarzutach trenera z prasy, dlatego najpierw o moich uwagach dowiedzą się piłkarze. Zawodnicy powinni podchodzić do każdego meczu jak zawodowcy, oni nie grają tu dla mnie, dla Pana Engela, dla trenera Moskala. Gra zawodników świadczy o nich. Dla niektórych karą za słabszą postawę może być to, że nie pojadą na Mistrzostwa Świata. Kto nie ma charakteru, nie powinien grać w piłkę nożną.


M. Górski
Biuro Prasowe Wisła Kraków


do góry strony