Strona główna » Aktualności » Kokoszka: Uważać na pressing Arki

Kokoszka: Uważać na pressing Arki

Data publikacji: 10-03-2007 11:19



Adam Kokoszka po raz kolejny został powołany na mecz reprezentacji Polski. Zanim jednak uda się na zgrupowani kadry narodowej, musi skupić się na meczach ligowych, w których ostatnio gra w podstawowym składzie.

Wygląda na to, że wywalczyłeś sobie już na stałe miejsce w kadrze trenera Beenhakkera.
Powołanych jest chyba 21 zawodników, więc kilku będzie musiało usiąść na trybunach. Nie wiem więc, czy to na stałe.

Ale przecież ty na to zgrupowanie pojedziesz, nie jesteś na liście rezerwowej.
Zacząłem grać w klubie. Myślę, że teraz będę występował w Wiśle regularnie. To jest dla mnie najważniejsze. To jest również dla mnie przepustką do meczów reprezentacji.

Gdy jeszcze nie występowałeś w pierwszej drużynie mówiłeś, że same treningi z pierwszym zespołem sporo Ci dają. Czy zgrupowania reprezentacji też pomagają Ci podnosić umiejętności?
Na pewno tak jest. Nabieram dużo doświadczenia, patrząc choćby na starszych zawodników, czy też tych, którzy grają za granicą. Zgrupowania reprezentacji można zdecydowanie zapisać na plus, na pewno będzie to widać w przyszłości. Od każdego zawodnika trochę się uczę.

W Wiśle miejsce na środku obrony dla Ciebie cały czas jest.
Rzeczywiście, ale zobaczymy, jak to będzie w przyszłości. Dopiero zacząłem grać, wcześniej tych szans występów nie było tak dużo. Najważniejsze, żebym był zdrowy, wtedy będę mógł walczyć o miejsce w wyjściowej jedenastce.

Uda Ci się w trakcie tych obecnych meczów na tyle ugruntować swoją pozycję, żeby potem dalej grać?
Myślę, że o tym zadecyduje trener. Ja się będę starał jak najlepiej wypaść. Jeśli będę dobrze grał, trener będzie uważał, że dalej mam grać, że prezentuję się lepiej od innych zawodników, to będę grał. Ja na pewno bardzo chcę grać i prezentować się z jak najlepszej strony.

Czy według Ciebie brakuje Ci jeszcze czegoś, żeby móc swobodnie rywalizować z Cleberem i Arkiem Głowackim?
Przede wszystkim doświadczenia. To są zawodnicy, którzy zagrali już wiele ważnych meczów, czy to w reprezentacji, czy w lidze.

W poprzedniej rundzie w meczu z Arką zaliczyłeś swój ligowy debiut.
Tak, zgadza się. Wtedy zremisowaliśmy 0:0, więc dla mnie był to o tyle udany mecz, że nie straciliśmy bramki.

Teraz będzie łatwiej, czy trudniej?
Z Arką trudno się gra na wyjeździe. Teraz zagramy przed własna publicznością, więc uważam, że powinno być łatwiej.

Uważasz, że afera korupcyjna może jakoś wpływać na formę zawodników Arki?
Myślę, że nie. Oni sami się wypowiadają, że chcą dobrze reprezentować klub i grac jak najlepiej.

Na kogo masz najbardziej uważać w meczu przeciw Arce?
Nie było takich szczegółowych wskazań. Trener przede wszystkim zwracał uwagę na to, że Arka gra pressingiem, bardzo szybko atakuje obrońców. Główna myśl trenera była taka, żeby uważać przy rozgrywaniu piłki, żebyśmy jej nie stracili w obronie.

Czy jesteście na to w takim razie dobrze przygotowani?
Tak, ćwiczyliśmy to na treningach – takie szybkie wychodzenie z akcjami.

M. Górski & cypisek
Biuro Prasowe Wisła Kraków SSA



do góry strony