Aktualności
OSTATNIE NEWSY.
Strona główna »
Aktualności »
Kilka słów o rywalu
Kilka słów o rywalu
Data publikacji: 30-09-2007 15:02W meczu kończącym 9. kolejkę Orange Ekstraklasy piłkarze Wisły zmierzą się na wyjeździe z chorzowskim Ruchem. Trenerzy obu zespołów zapowiadają walkę o 3 punkty, ale to Wisła jest faworytem spotkania. W ostatnim ligowym meczu pomiędzy Wisłą a Ruchem lepsza okazała się Białą Gwiazda, wygrywając 3:0. A jak będzie dziś?
Ruch Chorzów powstał w 1920 roku. To jeden z najbardziej zasłużonych polskich klubów, ma na koncie 14 tytułów mistrzowskich. Chorzowianie pięć razy zdobyli wicemistrzostwo, trzy razy triumfowali w Pucharze Polski.
Obecny Ruch Chorzów to zupełnie inna drużyna, ale nie można zapominać o tym, że to zespół, któy potrafi sprawić niespodziankę.
Sprowadzony przed sezonem do Ruchu trener Dusan Radolsky pokazał, że potrafi tak poukładać zespół, żeby mógł rywalizować z silniejszymi. Na inaugurację ligi chorzowianie pokonali Groclin 4:1, sprawiając wszystkim niemałą niespodziankę.
Obecnie Ruch zajmuje w tabeli 11 miejsce. Chorzowianie w ośmiu meczach zdobyli tylko 8 punktów. Mają na koncie 12 strzelonych bramek i 15 straconych. Przed tygodniem piłkarze z Chorzowa zostali rozbici przez Kolejorza aż 6:2, jednak w tamtym spotkaniu goście do momentu wyrzucenia z boiska za czerwoną kartkę Ireneusza Adamskiego dzielnie stawiali opór poznaniakom.
Najskuteczniejszym strzelcem w ekipie Ruchu jest Remigiusz Jezierski, który strzelił 4 bramki. O jednego gola mniej zdobył Wojciech Grzyb, czyli... obrońca.
W niedzielny wieczór Wiślacy muszą więc mieć się na baczności. Grają na trudnym terenie, z przeciwnikiem, który w zeszłym sezonie ich pokonał (Wisła po porażce u siebie 1:2 z Ruchem Chorzów odpadła z Pucharu Polski). Biała Gwiazda ma również za sobą ciężki mecz Pucharu Polski, w którym dopiero w rzutach karnych wygrała ze Śląskiem Wrocław. Tak więc dyspozycja podopiecznych trenera Skorży jest dużą niewiadomą.
Mecz w Chorzowie będzie szczególny dla Piotra Ćwielonga. "Pepe" przeszedł do Wisły Kraków właśnie z Ruchu. Być może trener Skorża da mu szansę, aby mógł jeszcze raz zaprezentować się chorzowskiej publiczności.
Biuro Prasowe Wisła Kraków SSA
Obecny Ruch Chorzów to zupełnie inna drużyna, ale nie można zapominać o tym, że to zespół, któy potrafi sprawić niespodziankę.
Sprowadzony przed sezonem do Ruchu trener Dusan Radolsky pokazał, że potrafi tak poukładać zespół, żeby mógł rywalizować z silniejszymi. Na inaugurację ligi chorzowianie pokonali Groclin 4:1, sprawiając wszystkim niemałą niespodziankę.
Obecnie Ruch zajmuje w tabeli 11 miejsce. Chorzowianie w ośmiu meczach zdobyli tylko 8 punktów. Mają na koncie 12 strzelonych bramek i 15 straconych. Przed tygodniem piłkarze z Chorzowa zostali rozbici przez Kolejorza aż 6:2, jednak w tamtym spotkaniu goście do momentu wyrzucenia z boiska za czerwoną kartkę Ireneusza Adamskiego dzielnie stawiali opór poznaniakom.
Najskuteczniejszym strzelcem w ekipie Ruchu jest Remigiusz Jezierski, który strzelił 4 bramki. O jednego gola mniej zdobył Wojciech Grzyb, czyli... obrońca.
W niedzielny wieczór Wiślacy muszą więc mieć się na baczności. Grają na trudnym terenie, z przeciwnikiem, który w zeszłym sezonie ich pokonał (Wisła po porażce u siebie 1:2 z Ruchem Chorzów odpadła z Pucharu Polski). Biała Gwiazda ma również za sobą ciężki mecz Pucharu Polski, w którym dopiero w rzutach karnych wygrała ze Śląskiem Wrocław. Tak więc dyspozycja podopiecznych trenera Skorży jest dużą niewiadomą.
Mecz w Chorzowie będzie szczególny dla Piotra Ćwielonga. "Pepe" przeszedł do Wisły Kraków właśnie z Ruchu. Być może trener Skorża da mu szansę, aby mógł jeszcze raz zaprezentować się chorzowskiej publiczności.
Biuro Prasowe Wisła Kraków SSA