Aktualności
OSTATNIE NEWSY.
"Kiedy gram jestem zadowolony"
Data publikacji: 06-04-2006 20:57Cantoro raczej nie musi się obawiać, że Dan Petrescu znowu zrezygnuje z jego usług. Na treningach ustawiany jest w parze z Radosławem Sobolewskim i teraz to jego konkurenci, a nie on, muszą martwić się o miejsce w składzie. – "Kiedy gram, jestem zadowolony. Zobaczymy, jak to będzie w sobotę. Dobrze zagrałem w ostatnim meczu, ale decyzja o tym, czy znów pojawię się w wyjściowej jedenastce zależy od trenera " – ostrożnie swoje szanse ocenia Mauro.
Zawodnik zdaje sobie sprawę, że może grać jeszcze lepiej. – "Moja forma na pewno może być wyższa, ale powoli cały czas idzie w górę" – twierdzi Cantoro. Czas na to najwyższy, szczególnie, że nadszedł kwiecień, na który szykowana była forma zawodników "Białej Gwiazdy. Czy Cantoro rzeczywiście jest gotowy na zwiększony wysiłek? – "Teraz czeka nas ciężka praca, jak to mówi trener. W jednym miesiąc zagramy chyba sześć, albo nawet i siedem spotkań, ale jesteśmy do tego przygotowani" – twierdzi Mauro.
Na koniec jeszcze kilka słów o sobotnim przeciwniku Wisły. Gdy Argentyńczykowi przypomina się ostatnie wyniki meczów Lecha: zwycięstwo 3:0 i porażkę 1:5, Mauro zaczyna kręcić głową. Według niego każdy mecz jest inny i nie można patrzeć na formę "Kolejorza" sprzed tygodnia. – "Gramy na wyjeździe, więc będzie ciężko. Jeśli jednak będziemy skoncentrowani przez 90 minut, to powinniśmy osiągnąć korzystny rezultat. Myślę, że to będzie nasza metoda na Lecha".
Wszystkie wiadomości na naszym serwisie - wisla.krakow.pl/news »
M. Górski
Biuro Prasowe Wisła Kraków SSA