Strona główna » Aktualności » Jirsak: Szkoda kontuzji

Jirsak: Szkoda kontuzji

Data publikacji: 26-03-2008 16:48



Tomas Jirsak wraca powoli do zdrowia po kontuzji, jakiej nabawił się w spotkaniu Pucharu Ekstraklasy przeciwko Jagiellonii Białystok. Najprawdopodobniej gotowy do gry będzie już na najbliższy mecz ligowy w Krakowie.

Tomas, zaczynasz już powoli trenować z drużyną. Jak się czujesz i kiedy jest szansa, że zobaczymy Cię na boisku?
Czuję się bardzo dobrze. Na razie ćwiczę z trenerem Bahrem, ale już w sobotę chcę wrócić do normalnego treningu.

Czyli na najbliższy mecz ligowy w Krakowie będziesz już gotowy?
Tak. Trener mi powiedział, że najlepiej będzie, jeśli teraz tydzień spokojnie potrenuję i wtedy będę przygotowany do występu na boisku.

W Twoim przypadku można mówić o pechu, bo kontuzję odniosłeś w Twoim najlepszym meczu w barwach Wisły.
No tak. Wtedy czułem się bardzo dobrze, w spotkaniu grałem dobrze. Trener mówił, że mam szansę grać. Teraz znowu będę musiał pokazać, że jestem w formie i zasłużyłem na pierwszą jedenastkę.

Chyba trochę żal, bo ominęło Cię parę meczów, w których na pewno byś wystąpił?
Szkoda, że mam tą przerwę w grze. Tak dobrze się przed nią czułem, wydaje mi się, że miałem szansę grać.

Uda Ci się szybko wrócić do takiej formy, jak w meczu z Jagiellonią?
To pokażą treningi i mecze, w których zagram. Mam nadzieję, że dostanę szansę pokazania się w meczu.

Będziesz oglądał mecz Polska – USA?
Tak, będę na tym meczu.

I jaki wynik obstawiasz?
Uważam, że Polska wygra.

M. Górski
Fot. Grzegorz Czop
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA



do góry strony