Strona główna » Aktualności » Jak wytrwają do karnych...

Jak wytrwają do karnych...

Data publikacji: 05-07-2006 09:53



Już szykuję się na dzisiejszy półfinał: Francja - Portugalia. Moim zdaniem trójkolorowi są obecnie nie do zatrzymania. Mają znakomitych piłkarzy, grających w najlepszych klubach. A co najważniejsze, od kilku spotkań, zaczęli w końcu tworzyć drużynę.

Zresztą mając w swoich szeregach Zinedine Zidane'a można spać spokojnie. Już dawno nie widziałem go w tak wspaniałej dyspozycji. Nawet grając w Realu Madryt nie prezentował się tak dobrze. Wielka w tym zasługa trenera Francji i roli jaką mu wyznaczył na boisku. Dał mu wolną rękę. Zidane nie musi dużo biegać, dlatego tak wspaniale błyszczy!

Podobny przypadek był w przeszłości z Gheorghe Hagim. Jak miał wolną rękę był wspaniały. Gdy tylko trener narzucał mu pewien reżim, "znikał" z boiska.

Można się teraz tyko zastanawiać nad dwoma rzeczami. Jaką radę można dać Portugalczykom i kto powstrzyma Francję? Rada dla podopiecznych Scolariego: dotrwać do karnych i liczyć, że po raz kolejny bohaterem zostanie Ricardo. A odpowiedź na drugie pytanie. Tu strzelam w ciemno - przed wtorkowym półfinałem - Francuzów mogą zatrzymać tylko Niemcy.

Wszyscy żyją mistrzostwami, a w Krakowie żyjemy już czwartkowym meczem z Celtikiem Glasgow. Dla kilku piłkarzy Wisły to szansa zaprezentowania swoich umiejętności i próby przekonania mnie, że zasługują na miejsce w podstawowej drużynie. To także okazja, do pożegnania Macieja Żurawskiego. To wspaniały piłkarz i wiele zrobił dla naszego klubu. O tym nie możemy zapominać.

Dan Petrescu



do góry strony