Strona główna » Aktualności » Głowacki: Wierzę, że nam się uda

Głowacki: Wierzę, że nam się uda

Data publikacji: 20-02-2007 16:39



Na wtorkowej konferencji prasowej oprócz trenera Nawałki i prezesa Helera obecny był piłkarz Wisły Kraków - Arkadiusz Głowacki. Piłkarz odpowiedział na kilka pytań dziennikarzy dotyczących zespołu oraz sposobu przygotowań do sezonu.

„Po raz pierwszy od dłuższego czasu każdy zawodnik ma poczucie, że robi coś, co przyda mu się w przyszłości”- powiedział Arkadiusz Głowacki. „Jeszcze nie tak dawno temu było z tym różnie”- dodał. ”Każdy z zawodników zdaje sobie sprawę, że tylko bieganie i bieganie nie jest dobrą pracą. Mamy poczucie, że będziemy lepiej grać, osiągniemy jakiś sukces. Patrzymy z optymizmem w przyszłość”- powiedział o obecnej sytuacji w drużynie obrońca Wisły Kraków.

Dziennikarze zapytali się o to, czy szybkość pomoże Wiślakom w rozgrywaniu akcji. ”Trudno powiedzieć, ponieważ umiejętności czysto piłkarskie to zupełnie inna sprawa, niż szybkość”- odpowiedział Arek Głowacki. „Z drugiej strony można to próbować połączyć. Wydaje mi się, że pracując więcej nad szybkością jest większa szansa, że dany potencjał zawodnika można wydobyć w dużo większym stopniu. Wydaje mi się, że to jest słuszna koncepcja. Wierzę, że damy sobie radę”- dodał piłkarz.

Na pytanie, jak rozumie się na boisku z innym obrońcą Białej Gwiazdy, Adamem Kokoszką, Głowacki odpowiedział: „Bardzo dobrze i to od dawna, od momentu, kiedy jest w drużynie. Rozumiemy się bardzo dobrze, czy to grając w meczach, czy na treningach. Traktujemy się po partnersku i nie ma czegoś takiego, że ja jestem „stary”, a on „młody”. Jesteśmy kolegami”- stwierdził „Głowa”.

cypisek
Biuro Prasowe Wisła Kraków SSA


do góry strony