Strona główna » Aktualności » Głowacki: Nie mogliśmy grać w ciemno

Głowacki: Nie mogliśmy grać w ciemno

Data publikacji: 14-05-2007 00:49



Arkadiusz Głowacki przyznał, że gra w tak eksperymentalnym ustawieniu obrony wcale nie była łatwa. Zawodnicy musieli cały czas grać skoncentrowani, żeby nie popełnić błędów w defensywie.

- „Sytuacja, w której nie gra kilku zawodników i to podstawowych, utrudnia życie trenerowi i nam. Gra wymagała większej koncentracji. Nie gra się, jak to się mówi, w ciemno, tylko każde zagranie musi być dopracowane. Nie jest to łatwa sytuacja, kiedy tylu zawodników brakuje” – mówił środkowy obrońca Wisły.

Zawodnik przyznał, że w niedzielnym meczu za dużo było taktyki. Zapytany o to, jak patrzy na ten remis, odpowiedział – „Wolałbym nie patrzeć na remis”.

Zawodnik nie chciał komentować zajść na trybunach. – „Nie wiem, która strona rozpoczęła to, co działo się na trybunach. Naszą rolą nie jest to, żeby rozglądać się po trybunach. Staramy się grać i dziękujemy za doping po meczu” – odpowiadał pytany, czy za złą postawę kibiców na trybunach też należy im dziękować.

cypisek
Biuro Prasowe Wisła Kraków SSA



do góry strony