Strona główna » Aktualności » Dudka: Wierzymy w wygraną

Dudka: Wierzymy w wygraną

Data publikacji: 01-12-2006 00:54



Mimo straty bramki obrona Wisły zagrała niezłe spotkanie. Mimo, że w meczu z Feyenoordem zabraknie Clebera, Dariusz Dudka wierzy w korzystny wynik i awans do dalszej fazy Pucharu UEFA.

„Troszeczkę byśmy byli zdołowani, gdybyśmy tą przegraną dociągnęli do przerwy”- powiedział Darek po meczu. Według niego utrata bramki nie była spowodowana brakiem koncentracji: „Czasem tak jest. Akurat nam się tak zdarzyło na początku”- stwierdził.
Piłkarz grał dzisiaj na środku obrony, a nie na lewej flance. „No i bardzo dobrze”- stwierdził zawodnik.

„ Myśleliśmy, że Bazylea zagra bardziej skrzydłami, ofensywnie”- ocenił rywala obrońca Białej Gwiazdy. W ostatnim spotkaniu w grupie Wisła zmierzy się z Feyenoordem. W meczu tym nie zagra Cleber, który będzie musiał pauzować za czerwoną kartkę. Dariusz Dudka tak wyjaśnił tą sytuację: „Ja wybiłem piłkę, ale Kuba zagrał ją za bardzo do tyłu i Cleber musiał faulować. Zobaczył czerwoną kartkę”. Na pytanie, czy nie będzie to zbyt poważne osłabienie zespołu odpowiedział: „Do zdrowia wrócił Arek Głowacki, który na pewno jest wartościowym zawodnikiem. Feyenoord dzisiaj przegrał, więc mamy szanse i jedziemy tam po wygraną”.

Darek Dudka został powołany przez trenera polskiej reprezentacji na zgrupowanie. Trener Okuka stwierdził, że wolałby, aby obrońca Wisły nie jechał. „Dostosuję się do decyzji trenera”- odpowiedział „Dudi”.

cypisek
Biuro Prasowe Wisła Kraków SSA



do góry strony