Aktualności
OSTATNIE NEWSY.
Strona główna »
Aktualności »
Dudka: Nie boję się nikogo
Dudka: Nie boję się nikogo
Data publikacji: 06-04-2008 09:27Po meczu Wisły z Ruchem Dariusz Dudka narzekał na stan murawy: "To jest skandal, żeby pierwsza liga grała na takim boisku. To jest dla mnie nieporozumienie. Tutaj nie skupiamy się na podaniu do przodu, tylko na tym, jak przyjąć piłkę".
Grało się Wam spokojnie na środku obrony?
Ruch nie stworzył żadnego zagrożenia. W drugiej połowie, gdzie prowadziliśmy 2:0, oni zamiast grać do przodu, to tylko utrzymywali się przy piłce.
Wiedziałeś, że zagrasz w środku defensywy?
Wiedziałem. Arka bolała noga na meczu z Arką i mówił, że nie da rady.
Na środku pomocy będzie trudniej z powodu Tomasa Jirsaka.
Zagrał dzisiaj dobry mecz. Myślę, że teraz będzie rywalizacja.
Kto się teraz boi: Mauro Cantoro czy Dariusz Dudka?
Ja się nie boję nikogo.
Nawet Tomasa w takiej formie?
Nawet Tomasa. Są rotacje, kontuzjuje, będą kartki. Takie życie.
Widać było, że w tym meczu prowadziliście grę od początku.
Kontrolowaliśmy całe spotkanie. Wszystko było widać, posiadanie piłki po naszej stronie. Dzisiaj zagraliśmy trochę lepiej, ale nie wiem czy ktoś zwrócił uwagę na tą murawę. To jest skandal, żeby pierwsza liga grała na takim boisku. U mnie w Celulozie Kostrzyn jest lepsza murawa niż tutaj. To jest dla mnie nieporozumienie. Na boisku jest piach i nie da się grać.
Chyba lepiej już grać na wyjazdach.
Przynajmniej przyjemnie można grać piłką, a tutaj nie skupiamy się na podaniu do przodu, tylko jak przyjąć piłkę.
Jak byś ocenił grę i bramkę Tomasa Jirsaka?
Bardzo piękne uderzenie. Na treningach w tym tygodniu pokazywał się, strzelał takie bramki i w meczu to potwierdził. To jest chłopak obdarzony dobrą techniką i świetnie sobie radzi w naszych warunkach. Może teraz dostanie więcej szansy niż wcześniej.
M. Strączek
Fot. Maks Michalczak
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA
Ruch nie stworzył żadnego zagrożenia. W drugiej połowie, gdzie prowadziliśmy 2:0, oni zamiast grać do przodu, to tylko utrzymywali się przy piłce.
Wiedziałeś, że zagrasz w środku defensywy?
Wiedziałem. Arka bolała noga na meczu z Arką i mówił, że nie da rady.
Na środku pomocy będzie trudniej z powodu Tomasa Jirsaka.
Zagrał dzisiaj dobry mecz. Myślę, że teraz będzie rywalizacja.
Kto się teraz boi: Mauro Cantoro czy Dariusz Dudka?
Ja się nie boję nikogo.
Nawet Tomasa w takiej formie?
Nawet Tomasa. Są rotacje, kontuzjuje, będą kartki. Takie życie.
Widać było, że w tym meczu prowadziliście grę od początku.
Kontrolowaliśmy całe spotkanie. Wszystko było widać, posiadanie piłki po naszej stronie. Dzisiaj zagraliśmy trochę lepiej, ale nie wiem czy ktoś zwrócił uwagę na tą murawę. To jest skandal, żeby pierwsza liga grała na takim boisku. U mnie w Celulozie Kostrzyn jest lepsza murawa niż tutaj. To jest dla mnie nieporozumienie. Na boisku jest piach i nie da się grać.
Chyba lepiej już grać na wyjazdach.
Przynajmniej przyjemnie można grać piłką, a tutaj nie skupiamy się na podaniu do przodu, tylko jak przyjąć piłkę.
Jak byś ocenił grę i bramkę Tomasa Jirsaka?
Bardzo piękne uderzenie. Na treningach w tym tygodniu pokazywał się, strzelał takie bramki i w meczu to potwierdził. To jest chłopak obdarzony dobrą techniką i świetnie sobie radzi w naszych warunkach. Może teraz dostanie więcej szansy niż wcześniej.
M. Strączek
Fot. Maks Michalczak
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA