Strona główna » Aktualności » Dmuchanie na zimne

Dmuchanie na zimne

Data publikacji: 06-09-2007 20:56



"Niestety, jest coraz więcej zawodników, których musimy oszczędzać. To jest takie dmuchanie na zimne – nie chcemy ryzykować, żeby coś się poważnego wydarzyło" – skomentował nieobecność niektórych zawodników na treningu bądź w kadrze na sparing z Koroną trener Skorża.

Dłuższą przerwę w rozgrywkach na podleczenie urazów wykorzystują Marcin Baszczyński, Kamil Kosowski, Mariusz Pawełek. W piątek z drużyną, również z powodów zdrowotnych, do Kielc nie pojedzie Paweł Brożek i najpewniej Jean Paulista.

Kosowski zmaga się z urazem mięśni brzucha, Baszczyński ma zadawnioną sprawę z pachwiną, Brożek narzeka na bóle kręgosłupa, Pawełek zaś na uraz mięśni w okolicy barku. Paulista w trakcie czwartkowego treningu podkręcił staw sokowy. Uraz wyglądał na poważniejszy, ale po dokładniejszym badaniu "Jasiek" do szatni wracał już bez najmniejszych problemów. Z tej grupy na pewno do Kielc w piątek pojedzie Pawełek, jednak usiądzie na ławce rezerwowych. Reszta zawodników ma zaplanowany indywidualny trening.

Wszystkich zaniepokojonych tak dużą ilością piłkarzy odpoczywających z powodu różnych urazów uspokaja trener Skorża: "Po to ci zawodnicy odpoczywają, żeby na Odrę byli gotowi. Nie chcemy ryzykować ich gry w tym sparingu, bo zawsze istniałoby ryzyko, że te urazy mogą się pogłębić lub odnowić."

M. Górski
Fot. Kazek K
Biuro Prasowe Wisła Kraków SSA



do góry strony