Strona główna » Aktualności » Dawidowski: Chciałbym się pokazać

Dawidowski: Chciałbym się pokazać

Data publikacji: 28-02-2007 16:21



Wisła Kraków zagra dzisiaj z Górnikiem Zabrze w dosyć eksperymentalnym składzie. Trener Nawałka postanowił sprawdzić formę zawodników, którzy nie mają okazji grać na codzień w podstawowym składzie lub wracają do gry po kontuzji. Jednym z nich jest Tomasz Dawidowski.

Napastnik Wisły ma jeszcze drobne problemy ze ścięgnem stopy, ale ma nadzieję, że wystąpi w dzisiejszym spotkaniu: "Myślę, że jestem gotowy do gry. Trener jeszcze mnie oszczędza, ale mam nadzieję, że zagram w drugiej połowie. Praktycznie od końca obozu nie trenowałem, dlatego myślę, że dzisiaj jest okazja, żeby się pokazać".

Tomasz Dawidowski pokazał się z dobrej strony na zgrupowaniu w Turcji. Na pytanie, czy nie obawia się powtórki z zeszłego roku, kiedy obóz przedsezonowy przepracował solidnie, a potem był pomijany przy ustalaniu składu na mecze, piłkarz odpowiada: "Na pewno się nie obawiam. Ja już powiedziałem to wiele razy, ze kontuzje są wpisane w zawód piłkarza. Ostatnio zdarzają mi się one bardzo często. No szkoda, że znowu praktycznie cały obóz przepracowałem, a na końcówce przyplątała się taka drobna kontuzja. Mam nadzieję, że będzie wszystko w porządku i będę gotowy do gry na początku rundy".

Dawidowski nie chciał powiedzieć, z kim gra mu się najlepiej w ataku. "Ja w ogóle chciałbym grać" - mówi. "Myślę, że trener będzie ustalal skład na podstawie dobrej formy zawodników. To już zależy od niego" - dodaje zawodnik.

Biuro Prasowe Wisła Kraków SSA



do góry strony