Aktualności
OSTATNIE NEWSY.
Dan Petrescu: Sezon wciąż trwa
Data publikacji: 05-05-2006 18:49Trener nie chciał wypowiadać się na temat transferów: O tym będziemy rozmawiać po zakończeniu sezonu ligowego - powiedział. Odmówił także komentarza na temat ewentualnego pozyskania przez zespół Białej Gwiazdy brazylijskiego piłkarza, Clebera.
Według szkoleniowca mecze, które czekają Wisłę na jej własnym stadionie, mogą być wbrew pozorom trudne: To nie będą łatwe spotkania. Górnik i Arka będą walczyły o utrzymanie, a ja mam nadzieję, ze Górnik zachowa siły, aby walczyć o utrzymanie także w następnym spotkaniu [ z Legią - przyp. red.]
Nie mam problemów z motywacją moich zawodników. Dla mnie i piłkarzy sezon jeszcze się nie skończył. Żeby mieć szanse na mistrzostwo, musimy wygrać te mecze, które gramy u siebie.
Brakuje nam kilku zawodników, ale nie obawiam się trenera Motyki i brutalnej gry jego piłkarzy. Ważniejsze jest to, żebym mógł wystawić w meczu dobrą jedenastkę i to, żebyśmy mieli więcej szczęścia, bo trochę nam tego w tym sezonie brakowało. Liczy się to, żebyśmy wykorzystywali te sytuacje bramkowe, które sobie stwarzamy.
W Górniku jest kilku dobrych zawodników. Ich nazwiska są dla mnie trudne do wymówienia, ale zapamiętałem Seweryna, Magierę i kapitana drużyny. Po zmianie trenera może się zmienić ich styl gry, ale do tej pory każdy zespół, który przyjeżdżał do Krakowa, grał defensywnie. Myślę, że oni też zagrają cofnięci, z jednym wysuniętym napastnikiem, licząc na kontrataki.
Dziennikarze zapytali się trenera o to, w których meczach Legia może stracić punkty.
Nie wiem - odpowiedział. Dla mnie najważniejsze jest to, żebyśmy my wygrali swoje mecze, bo jeśli Legia nawet przegra swoje spotkania, to niewiele nam to pomoże. Zawsze, kiedy oglądałem jej mecze, wygrywała. Dzisiaj nie będę tego robił.
Zacznę przyglądać się jej grze dopiero wtedy, kiedy zaczniemy się przygotowywać do meczu z nią.
Szkoleniowiec Białej Gwiazdy nie chciał oceniać występu Marcina Baszczyńskiego i Radosława Sobolewskiego w meczu towarzyskim z Litwą. Stwierdził, że w takich meczach piłkarze nie dają z siebie wszystkiego i cieszy się, że nie odnieśli oni żadnej kontuzji. Ale będę oglądał ich występy na Mistrzostwach Świata- dodał.
Pytany o to, kiedy Patryk Małecki dostanie szansę gry w pierwszej drużynie, odparł: To młody, perspektywiczny zawodnik, który potrzebuje przede wszystkim ogrania. W tym momencie w pierwszym zespole są Paweł Kryszałowicz i Paweł Brożek, którzy dobrze sobie radzą.
Jeśli chodzi o spekulacje dotyczące zainteresowania nim innych klubów, to w tym momencie ani on, ani żaden inny zawodnik Wisły nie dostał oficjalnej oferty z jakiegokolwiek klubu. Jeśli taka oferta się pojawi, Wisła o tym poinformuje.
Wszystkie wiadomości na naszym serwisie - wisla.krakow.pl/news »
cypisek
Biuro Prasowe Wisła Kraków SSA