Pierwszy "roboczy" dzień zgrupowania piłkarzy Wisły Kraków na Cyprze rozpoczął się od śniadania o godzinie 9:00. Po nim wiślacy udali się na trening. Zajęcia odbywają się na boiskach oddalonych 10 minut jazdy autobusem od hotelu Louis Imperial. Przedpołudniowe zajęcia rozpoczęły się od rozgrzewki. Po 20 minutach przyszedł czas na grę w piłkę, ale tym razem dla odmiany ręczną. Trening zakończyły się ćwiczeniami biegowymi na krótkich dystansach, które były przeprowadzane z umiarkowaną intensywnością. Po wykonaniu wszystkich zaplanowanych zadań ekipa wróciła do hotelu, gdzie o 13:00 podano obiad.

Kolejny trening rozpoczął się 17:30. Podczas niego zawodnicy skupili się przede wszystkim  na ćwiczeniu techniki, strzałów na bramkę, a na zakończenie rozegrano gierkę na połowie boiska. Uczestniczyły w niej dwie drużyny po 9 zawodników w każdej.

Pogoda, która obecnie panuje w Pafos, jest idealna do przeprowadzania treningów. Niebo jest trochę zachmurzone, jednak deszcz nie pada. Wszystkim trenującym dopisuje zdrowie, w ekipie nie ma żadnych kontuzji. Zawodnicy powoli zaczynają już przygotowywać się do środowego meczu z Crveną Zvezdą Belgrad.

Jutro od rana wiślacy będą trenować na siłowni, a po południu na boisku. Obóz na Cyprze nie będzie składał się jednak tylko z treningów i meczów sparingowych. Oprócz ćwiczeń nasz zespół chce zobaczyć w akcji inne drużyny. Na niedzielę została zaplanowana wizyta na meczu ligi cypryjskiej.

Biuro Prasowe Wisła Kraków SSA