Aktualności
OSTATNIE NEWSY.
Brunetkom, blondynkom... wiślacy swoim kobietom
Data publikacji: 08-03-2006 00:20- Żona i córka to najważniejsze kobiety w moim życiu. Pamiętam o nich nie tylko w Dniu ich święta czy z okazji urodzin, ale każdego dnia staram się, żeby czuły, ze są dla mnie ważne - mówi Marek Penksa i dodaje:
Przygotowania do meczu z Cracovia idą pełną parą, więc nie złożę żonie, która przebywa na Słowacji osobiście życzeń w Dniu Kobiet, ale na pewno dostanie wspaniały bukiet kwiatów.
W tym roku będzie to bukiet kwiatów, jednak pewnego razu Marek był dużo bardzo hojny:
- (śmiech) Faktycznie, któregoś roku na Dzień Kobiet kupiłem żonie białe Audi.
Równie oryginalne pomysły ma Radek Majdan, który stara się zawsze wymyślić coś, co Dorota zapamięta na długie dni:
- Jednego roku wynająłem Aqua Park, innym razem spędziliśmy romantyczny wieczór w pokoju przybranym stu czerwonymi balonami. W tym roku też coś przygotuję, choć staram się dawać Dorotce oznaki miłości i pamięci nie tylko od święta.
O swojej Ani nie zapomina tez Marcin Juszczyk. Treningi przed derbami nie pozwolą na jakieś huczne świętowanie, jednak bramkarz Białej gwiazdy na pewno nie zapomni o swojej miłości.
- Fajerwerków ani hucznych imprez nie będzie, ale na pewno będę kwiaty. Ostatnio Ania marzyła o piesku i właśnie na gwiazdkę dostała go ode mnie. Wabi się Pepsi.
Trzeci z naszych golkiperów, Mariusz Pawełek był najbardziej tajemniczy:
- Coś przygotuję, ale nich to będzie słodka niespodzianka.
Piękniejszym połowom w związkach naszych piłkarzy w Dniu Ich święta składamy najserdeczniejsze życzenia.
Grisza
Biuro Prasowe Wisła Kraków SSA