Strona główna » Aktualności » Boguski: Legia broniła się w 10

Boguski: Legia broniła się w 10

Data publikacji: 15-04-2008 21:50



Rafał Boguski pojawił się na boisku w drugiej połowie meczu. Niestety, mimo ożywienia, jakie wniosła jego gra, nie udało mu się pokonać bramkarza legionistów, Wojciecha Skaby.

Jakie są Twoje wrażenia po meczu? Jak oceniasz dzisiejsze spotkanie?
Mecz był na pewno ciężki, bardzo ciężki. Atakowaliśmy, atakowaliśmy, jedna kontra wyszła Legii no i wygrała ten mecz.

Wszedłeś w drugiej połowie meczu. Z trybun wyglądało na to, że wniosłeś sporo ożywienia.
Takie mieliśmy zadanie – ci co wchodzą mieli ożywić grę. Ale nic z tego nie wynikało, nie strzeliliśmy żadnej bramki.

Jak oceniasz grę Legii w defensywie? Grali tak jak Ruch Chorzów, broniąc się 5 zawodnikami.

Prawie cały czas się bronili, grali chyba 10 w obronie. Grzelak był tylko za polową, grali na niego długie piłki.

Co się stało z Twoimi podaniami? Byłeś jedynym zawodnikiem który potrafił urwać się legionistom, ale podania już nie były takie dokładne.

Spróbuj zagrać na takiej murawie, ciężko jest dokładnie podawać (śmiech).

Jak oceniasz straconą bramkę? Z perspektywy trybun były to błędy Adama Kokoszki i Marcina Juszczyka…

Ciężko powiedzieć, z perspektywy boiska trudno to ocenić. Zobaczymy na DVD, jak ta sytuacja wyglądała. Na pewno był błąd arbitra, ponieważ był dla nas aut, a gwizdnął dla Legii

Czy zlekceważyliście dziś zespół Legii? Dziś w jej barwach zagrało sporo młodych zawodników.
Na pewno nie zlekceważyliśmy, cały czas atakowaliśmy, chcieliśmy strzelić bramkę, ale oni dobrze wybijali piłkę z pola karnego.

Rafał Młyński
Fot. Grzegorz Czop
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA



do góry strony