Strona główna » Aktualności » Błędy naprawione w drugiej połowie

Błędy naprawione w drugiej połowie

Data publikacji: 21-08-2006 00:19



Dwa oblicza niedzielnego mecz mocno podkreślał po spotkaniu Marek Penska. Pierwsza połowa to zdaniem Słowaka zbyt słaby pressing w wykonaniu Białej Gwiazdy, a druga to czas naprawiania błędów.

Co się działo z wami w pierwszej połowie?
Za daleko staliśmy od przeciwników w pierwszej połowie, potem już było lepiej.

Co w przerwie powiedział wam trener?
Ja tylko zmieniłem pozycję, poszedłem na prawą stronę, podczas gdy na początku meczu grałem na środku. Trener powiedział, żebyśmy grali to, co wcześniej, to na pewno doczekamy się bramki.

To tylko ta zmiana ustawienia zadecydowała o waszej lepszej grze w drugiej połowie?
Myślę, że tak. Tak jak mówiłem, w pierwszej połowie byliśmy za daleko od zawodników Korony. To był duży błąd. Za dużo biegaliśmy, nie graliśmy piłką.

Spodziewaliście się, że Korona postawi tak duży opór?
Tak, wiedzieliśmy, że to będzie trudny mecz i taki był od pierwszej minuty. My byliśmy skoncentrowani od początku meczu, ale jak już mówiłem, pierwsza połowa była słabsza w naszym wykonaniu.

Korona chyba straciła siły w pierwszej połowie?
Druga połowa w naszym wykonaniu była dużo lepsza. Wynikało to także z naszego dobrego przygotowania fizycznego. Poza tym strzeliliśmy bramkę, która była dla nas bardzo ważna.

Pochwalił Cię Damian Gorawski, który grał przed tobą w Wiśle na prawej pomocy. Znasz go?
Tak, znam go, kilka razy go widziałe, ale nigdy jeszcze z nim nie rozmawiałem. Ja przyszedłem później do Wisły, więc nie było okazji porozmawiać. Pozdrawiam go i dziękuję za pochwałę.

M. Górski
fot. Tomasz Sipiera
Biuro Prasowe Wisła Kraków SSA



do góry strony