- "Na pewno jest to dla mnie ogromne wyróżnienie, że dostałem powołanie na mecze eliminacyjne pierwszej reprezentacji. Bardzo się z tego cieszę" – mówi prawy pomocnik Białej Gwiazdy.

- "Nie spodziewałem się tego powołania. Biorąc pod uwagę fakt, że zagrałem tylko dwa mecze, to dla mnie spory szok, ale i tym większa radość" – mówi z kolei Głowacki. Obrońca Wisły spokojnie wypowiada się na temat szans na swój występ w meczach eliminacyjnych. – "Na dziś nie myślę o tym, czy będę miał szanse na granie w podstawowym składzie. Na razie skupiam się na grze w klubie. Najważniejsze są dla mnie dwa najbliższe mecze z Wisłą, potem dopiero będę się koncentrował na reprezentacji. Gdy już pojawię się na zgrupowaniu kadry, wtedy będę mógł mieć jakieś swoje przemyślenia".

Również Błaszczykowski jest zdania, że na rozważania o reprezentacji jeszcze przyjdzie czas. - "Nie chcę wybiegać tak daleko w przyszłość. Na razie najważniejszy dla mnie jest czwartkowy mecz Wisły" – zapewnia Kuba.

M. Górski
Biuro Prasowe Wisła Kraków SSA