Aktualności
OSTATNIE NEWSY.
Beenhakkerowi debiutanci
Data publikacji: 06-12-2007 09:15Czy byliście zaskoczeni gdy dowiedzieliście się o powołaniu?
Rafał Boguski: Nie spodziewałem się tego. Jest to dla mnie bardzo miłym zaskoczeniem. Po raz pierwszy otrzymałem powołanie. Wcześniej tylko raz byłem na konsultacjach w kadrze U-16, ale w reprezentacji nigdy nie zagrałem.
Piotr Brożek: Na pewno byłem zaskoczony. Cieszę się, że będę mógł jechać na reprezentację i pokazać się trenerowi Beenhakkerowi.
Jakie są Twoje oczekiwania względem tego wyjazdu?
RB: Po prostu jadę, żeby pokazać się z jak najlepszej strony. Nie wyciągam jakichś dalej idących wniosków.
PB: Będę chciał się pokazać z jak najlepszej strony, żeby trener o mnie pamiętał. Będę starał się robić wszystko, żeby go do siebie przekonać.
Czym według Ciebie kierował się trener reprezentacji wysyłając powołanie? Czy liczysz na to, że tym zgrupowaniem otworzy się szansa gry w Mistrzostwach Europy?
PB: Nie wiem, czym się kierował trener Beenhakker powołując mnie do kadry. Może widział mnie podczas kilku meczów. Jeżeli chodzi natomiast o najbliższe mistrzostwa, to nie. Do Mistrzostw Europy jest jeszcze daleka droga. Trzeba będzie udowodnić w następnej rundzie swoją przydatność w drużynie. Po prostu grać jak najlepiej po przerwie zimowej.
Jak oceniasz swoją grę w tym sezonie?
RB: Myślę, że jak najbardziej mogę ocenić ją pozytywnie. Wisła wygrywa, ja dużo gram i to mnie cieszy. Myślę, że to wszystko idzie w bardzo dobrym kierunku.
Jak oceniacie szanse Polaków w Mistrzostwach Europy? Którego rywala powinniśmy się najbardziej obawiać?
RB: Nie przyglądam się dokładnie rywalom. Na mistrzostwa jedziemy po to, aby walczyć i pokazać się z jak najlepszej strony na arenie międzynarodowej. Zobaczymy, co z tego będzie.
PB: W Mistrzostwach Europy nie ma słabych zespołów i nie jest to ważne, czy gramy z Francją, czy z Chorwacją. Po prostu trzeba wyjść, zagrać najlepiej jak potrafimy i wygrać. Tutaj już wszystkie drużyny są na jednakowym poziomie i trzeba z wszystkimi wygrywać, aby dalej przejść.
Jak oceniacie drużynę, którą zbudował Leo Beenhakker?
RB: Tak jak widać - nie podlega dyskusji, że trener jest świetnym szkoleniowcem. Polsce po raz pierwszy udało się awansować do Mistrzostw Europy. Trener Beenhakker wykonał naprawdę znakomitą pracę.
PB: Myślę, że wyniki mówią same za siebie. Awansowaliśmy, graliśmy w niektórych meczach bardzo dobrze, w innych dobrze, ale na pewno w tej drużynie tkwi duży potencjał i z pewnością potrafi grać jeszcze lepiej.
Rozmawiał Mateusz Małek
Biuro Prasowe Wisła Kraków SA