Strona główna » Aktualności » Baszczyński: Robi się ciekawie

Baszczyński: Robi się ciekawie

Data publikacji: 02-09-2006 19:28



We wczorajszym meczu rezerw z Górnikiem Wieliczka wystąpiło kilku zawodników pierwszego zespołu, w tym Marcin Baszczyński. Obrońca Białej Gwiazdy wraca do gry po kontuzji, a spotkanie Wisły II było doskonałą okazją na "przetarcie".

Marcin Baszczyński zagrał tylko przez pierwsze 45 minut: Fizycznie czuję się dobrze i spokojnie mogłem grać przez 90 minut. Ale takie były wcześniejsze ustalenia- powiedział Marcin po meczu.

Rywalizacja w drużynie, zwłaszcza w obronie, robi się coraz większa. Nie tylko pomiędzy reprezentantami Polski, ale również pomiędzy Australijczykami, więc robi się ciekawie...- tak sytuację w drużynie ocenił Baszczyński.

Obrońca Wisły nie obawia się, że o miejsce będzie musiał walczyć z Kubą Błaszczykowskim. Zmiana systemu gry też nie martwi Marcina: Ustawienie się zmienia. W ostatnim meczu z Lechem było podobnie, potem po kilku minutach drużyna przeszła na 4-42, dlatego system ten jest płynny.

Baszczyński pytany o dzisiejszy mecz kadry odpowiedział: Z ciekawością oczekuję na to spotkanie, będę je śledził i dopingował naszą drużynę.

O swoim szybkim powrocie do kadry powiedział: Chciałbym się sprawdzić w lidze, jeżeli taką szansę otrzymam, na pewno przypomnę się reprezentacji.

Biuro Prasowe Wisła Kraków SSA



do góry strony