Aktualności
OSTATNIE NEWSY.
36. kolejka na Twitterze
Data publikacji: 30-05-2017 15:3436. kolejka nadal nie przyniosła odpowiedzi w kontekście losów mistrzostwa. Częściowo wyjaśniły się za to losy spadkowiczów. Pierwszą ekipą, która pożegnała się z Lotto Ekstraklasą jest Ruch Chorzów. Natomiast Wisła starała się Lechowi wybić z głowy marzenia o fotelu lidera. Niestety nie udało się zwyciężyć, ale tak przegrać to nie wstyd!

Śląsk Wrocław pewnie pokonał Cracovię 2:0 i odniósł tym samym trzecie zwycięstwo z rzędu przed własną publicznością. Formę w grupie mistrzowskiej złapali zwłaszcza Kamil Biliński i Ryota Morioka. Tego samego nie można powiedzieć o Cracovii, która po straconej bramce miała duże problemy ze skonstruowaniem składnych akcji.
Zmieniam zdanie, jeśli chodzi o Mariusza Pawełka. Z wiekiem wyrasta na "poprawnego" bramkarza. #ŚLACRA
— Piotr Broszkiewicz (@BroszkiewiczP) 27 maja 2017
K.Biliński pierwszym Polakiem w barwach @SlaskWroclawPl od J.Kostka (95/96), który strzelił 10 goli w jednym sezonie @_Ekstraklasa_ #ŚLACRA
— Wojtek Bajak (@WoBaj) 27 maja 2017
Cały Mariusz Pawełek. Facet potrafi zrobić takiego babola, że brzuch boli ze śmiechu, a później robi interwencję sezonu #ŚLACRA.
— Marcin Łopienski (@marcinlopienski) 27 maja 2017
Cracovia gra żenująca połowę. Z taką grą jak dziś to musi liczyć na porażkę Arki lub Łęcznej. #ŚLACRA
— Krzysztof Orski (@KrzysiekOrski) 27 maja 2017
***
Bardzo pewnie wygrał też Piast Gliwice, który pokonał Wisłę Płock aż 4:0. Ale trzeba powiedzieć również, że Wisła Płock nie zawiesiła piłkarzom Dariusza Wdowczyka wysoko poprzeczki. Dwa trafienia dla gospodarzy zanotował były gracz Białej Gwiazdy - Maciej Jankowski.
#PIAWPŁ - nie dość, że 4:0, to jeszcze czerwona kartka dla Kante. Mimo wszystko "ojciec" dobrych wyników beniaminka w tym sezonie.
— Grzegorz Jakubczyk (@gjakubczyk84) 27 maja 2017
#PIAWPŁ Nafciarze sezon nie skonczyl sie na 34 kolejce... motywacja level -1. Koncowka sezonu do poprawy.
— BartoszPietruszewski (@B_Pietruszewski) 27 maja 2017
Rozkręcił się Gojko. Pan piłkarz. #PIAWPŁ
— Dominik Cichoński (@mellamodominik) 27 maja 2017
Gojko rozkraczył jednego z piłkarzy Wisły Płock, Idealnie wrzucił i 1:0 po strzale Zivca! #PIAWPŁ
— Piotr Makarewicz (@PitMakarewicz) 27 maja 2017
***
Górnik był na bardzo dobrej drodze, aby znacznie przybliżyć się do utrzymania. W końcówce spotkania z Zagłębiem Lubin zagrał skrajnie nieodpowiedzialnie i zasłużenie przegrał z Miedziowymi 1:3. Oznacza to, że w następnej kolejce Górnicy muszą bacznie przyglądać się poczynaniom Arki.
Niby to nieładnie życzyć komuś źle ale liczę, że w przypadku spadku do I ligi @zielono_czarni wrócą do Łęcznej. #GKŁZAG
— Paweł Kołowiecki (@mymatchdays) 27 maja 2017
A @ZaglebieLubin po #GKŁZAG ustanowiło rekord najdłuższej serii bez porażki w meczach rund finałowych w historii @_Ekstraklasa_ (11 meczów)
— Wojtek Bajak (@WoBaj) 27 maja 2017
P. Stokowiec po meczu: Nie mieliśmy na celu uprzykrzyć życia Górnikowi, tylko zagrać dobry mecz i wygrać. #GKŁZAG
— Górnik Łęczna (@zielono_czarni) 27 maja 2017
Obrona Łęcznej to jakiś dramat… #GKŁZAG
— Patryk Dekondy (@Decondee) 27 maja 2017
Matei bardzo solidny pilkarz. Długo w Łęcznej nie zostanie #GKŁZAG #MultiligaPlus
— Krystian Juźwiak (@krystianoo96) 27 maja 2017
4 ostatnie mecze i 3 gole Tosika. To się dzieje naprawdę? #GKŁZAG
— Krzysztof Marciniak (@Marciniak_k) 27 maja 2017
***
A ta zagrała bardzo przeciętnie i gdyby nie gol Rafała Siemaszki zdobyty ręką, to prawdopodobnie w ogóle miałaby kłopot, żeby zgarnąć choćby punkt. Ruch postawił bowiem trudne warunki i do końca grał o to, aby przedłużyć swój ekstraklasowy żywot. Ta sztuka się nie udała, więc Niebiescy są pierwszym spadkowiczem w tym sezonie. Choć niektórzy, z uwagi na błąd sędziów, domagali się powtórzenia tego starcia.
Widziałem bramkę #Siemaszko w meczu #ARKRCH i szkoda mi @ruchchorzow1920
bo gmfajnie grają a ta bramka jest mega krzywdząca
— Sebastian Cybulski (@cybulski_eu) 28 maja 2017
#ARKRCH Arka wyszła z tego starcia obronną ręką
— Lukasz Kaledkiewicz (@lukka74) 28 maja 2017
"Nie będę oszukiwał - piłka odbiła mi się od ręki" - mówi Siemaszko w @przeglad. I... oszukuje - nie odbiła mu się, tylko celowo zagrał
— Dariusz Faron (@DariuszFaron) 29 maja 2017
Rafał Siemaszko zyskał gola, ale stracił szacunek, na który pracował cały sezon. Szkoda. Niesmak pozostanie na długo. Koszmarny błąd sędziów
— Andrzej Twarowski (@TwaroTwaro) 27 maja 2017
No Panie Siemaszko, straciłem sympatię do Pana. #ARKRCH
— Krzysztof Marciniak (@Marciniak_k) 27 maja 2017
***
Wielkim wydarzeniem w Gdańsku było pożegnanie dwóch legend Lechii - Arkadiusza Bąka i Piotra Wiśniewskiego. Ten drugi pożegnał się z ukochanym klubem najlepiej jak mógł - zdobywając bramkę. Bohaterem został też Marco Paixao, który ustrzelił hat-tricka i ma już tyle samo trafień, co Marcin Robak.
Lechia u siebie zdobyła 44 punkty, najwięcej w lidze. #LGDPOG
— EkstraStats (@EkstraStats) 28 maja 2017
Wszystko rozstrzygnie się za tydzień w Warszawie i Białymstoku! Dziś czołówka zgodnie wygrała swoje mecze ⚽ #KORLEG #LGDPOG #BBTJAG #LPOWIS pic.twitter.com/vPEVxXlPy6
— Robert Silski (@robert_silski) 28 maja 2017
Wielkie brawa dla Piotrka Wiśniewskiego i Mateusza Bąka. Dla mnie epoka. Oni zaczynali grać, ja zaczynałem pracę w Radiu Gdańsk. #LGDPOG
— Szymon Borczuch (@SzymonBorczuch) 28 maja 2017
#LGDPOG LIVE:
Na środku boiska trwa uroczyste podziękowanie Piotrowi Wiśniewskiemu i Mateuszowi Bąkowi za lata gry w Lechii Gdańsk pic.twitter.com/ljj88wGSKg
— Lechia Gdańsk SA (@LechiaGdanskSA) 28 maja 2017
#Ekstraklasa: Legię może zatrzymać tylko rozpędzona i walcząca o Ligę Europy Lechia Gdańsk z niesamowitym Marco Paixao. #KORLEG #LGDPOG
— Michał Kaczor (@mic_kaczor) 28 maja 2017
Trenerzy wielu klubów mogą uczyć się klasy od Piotra Nowaka z @LechiaGdanskSA. Piotr Wiśniewski i Mateusz Bąk na boisku #LGDPOG
— Jaroslaw Popek (@Jaroslaw_Popek) 28 maja 2017
#LGDPOG Wiśniewski żegna się z Lechią w pięknym stylu! Szkoda, że to już koniec jego przygody z Lechią :(
— Rafał Mrowicki (@MrowickiRafal) 28 maja 2017
Piotr Wiśniewski z golem w ostatnim meczu w Lechii. Sympatycznie wyszło #LGDPOG
— Maciej Sypuła (@MaciejSypula) 28 maja 2017
Marco Paixao - Marcin Robak 18-18 #LGDPOG
— Jacek Czaplewski (@JacekCzaplewski) 28 maja 2017
Powołałbym Wolskiego do kadry na Rumunię. #LGDPOG
— Michał Kołodziejczyk (@Michal_Kolo) 28 maja 2017
***
W Poznaniu Wisła rozegrała świetne zawody, ale musiała przełknąć gorycz porażki. Wszystko przez dwie dość łatwo stracone bramki na początku meczu. Gdyby nie one, Kolejorz prawdopodobnie przestałby się liczyć w walce o tytuł. To jednak dobry prognostyk w kontekście następnego sezonu!
Marcin Robak i Łukasz Trałka nie wyszli na rozgrzewkę, bo nie chcieli i mieli do tego prawo???? #bjelica #LPOWIS #ocokaman
— Michał Bondyra (@M_Bondyra) 28 maja 2017
Nie jestem w stanie zrozumieć jak to Wiślacy zrobili, że po takiej grze wracają bez punktów z Poznania. #LPOWIS
— Wojciech Micygała (@wmicygala) 28 maja 2017
Tak jakby obrońcy obu drużyn - i bramkarz Lecha - myślami byli już trochę na urlopach. #LPOWIS
— Damian Gołąb (@Damian_Golab) 28 maja 2017
#LPOWIS Ale frajerska bramka stracona przez Lecha. Mecz pełen emocji i przyjemny do oglądania.
— Jakub Treć (@KubaTrec) 28 maja 2017
Lech może mówić o dużym szczęściu!Brawo drużyna 👏👏👏
— Krzysztof Mączyński (@makatsw) 28 maja 2017
@mogiel90 W meczu #LPOWIS czy #LEGWIS nie widziałem, żeby goście byli przedstawicielami grupy "wakacyjnej"
— Jakub Müller (@JakubMuller3) 30 maja 2017
#LPOWIS: W meczach Wisły Kraków w rundach finałowych padło już 90 goli! Najwięcej w lidze! pic.twitter.com/JvpMRox1aY
— LOTTO Ekstraklasa (@_Ekstraklasa_) 28 maja 2017
#LPOWIS Teteh w murze ucieka przed piłką uderzoną przez Stilica, taki duży a taki strachliwy
— Jarosław Chudzyński (@JaroChudy) 28 maja 2017
***
W walce o mistrzostwo nadal liczy się też Jagiellonia, jednak w niedzielę nie zaprezentowała się jak kandydat do pierwszego miejsca. Owszem - na początku grała nieźle, ale później popełniała szkolne błędy w obronie i tylko świetny Marian Kelemen uratował gościom pełną zdobycz punktową, a co za tym idzie podtrzymał wielkie nadzieje w Białymstoku.
P.S. Ozdoba spotkania - gol Jovanovicia. Warto zobaczyć!
Wiem, że Nieciecza jest beznadziejna, ale trener Probierz chyba za wcześnie skończył mecz.
— Michał Trela (@MichalTrelaBlog) 28 maja 2017
I jak tu się dziwić Michałowi Probierzowi?
Święty by nie wytrzymał...#BBTJAG
— Cezary Olbrycht (@CezOlbrycht) 28 maja 2017
Wielki Marian Superman Kelemen.
— Michał Zachodny (@mzachodny) 28 maja 2017
Praktycznie w tym samym momencie na murawach pojawiają się Francesco Totti i Karol Świderski. Symboliczne.
— Jakub Olkiewicz (@JOlkiewicz) 28 maja 2017
***
Warto było też wybrać się do Kielc, gdzie Korona podejmowała Legię Warszawa. Najpierw było wielkie pożegnanie trenera Bartoszka, ale później na murawie więcej było warszawskich akcentów. Legia dominowała, ale nie potrafiła pokonać fantastycznego Mirana Borjana, który dwoił się i troił, aby jego zespół uniknął kompromitacji. Ten cel udało się osiągnąć - gospodarze ulegli tylko 0:1.
Wczoraj na #KORLEG atakowane były auta spoza Kielc. Oberwał m.in. Grzegorz #Piechna...
— FotoPyK (@FotoPyK) 29 maja 2017
Po #KORLEG już wiadomo, że @LegiaWarszawa zrówna się z Wisłą K. na 1. miejscu w liczbie medali mistrzostw Polski w piłce nożnej (obie po 36)
— Wojtek Bajak (@WoBaj) 29 maja 2017
Misess next match. Misses next match. Juniorzy z Kielc dziś świętują 😃😃😃 #MultiLiga #KORLEG
— Piotr Denert (@pdenert) 28 maja 2017
Ostatnie dwa mecze Legii z Koroną to straszne męczarnie "Wojskowych". Dzisiaj dopisało szczęście i dobra forma Dominika Nagy'ego #KORLEG
— Michał Szumański (@mihajlo1992) 28 maja 2017
W sześciu meczach w grupie mistrzowskiej @LegiaWarszawa straciła jednego gola. Z karnego. Imponujące. #KORLEG
— Maciej Lewandowski (@pan_maciej) 28 maja 2017
W Kielcach nie spadł Legii włos z Korony... #KORLEG @_Ekstraklasa_
— Jerzy Chromik (@JerzyChromik) 28 maja 2017
Arkadiusz Malarz bez straty gola w lidze od 482 minut, to jego najlepszy wynik #KORLEG
— EkstraStats (@EkstraStats) 28 maja 2017
Skandalicznie słaba jest ta skuteczność Legii. Dziś mogli wygrać nawet 5:0, a tak były nerwy do samego końca #KORLEG.
— Marcin Łopienski (@marcinlopienski) 28 maja 2017
Michał Hardek
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA