Strona główna » Aktualności » 1 na 1: Wisła Płock - Wisła Kraków

1 na 1: Wisła Płock - Wisła Kraków

Data publikacji: 14-12-2018 13:55



Zarówno Wisła z Krakowa, jak i ta z Płocka przystąpią do jutrzejszego starcia podrażnione utratą punktów po remisie 2:2 w ostatniej kolejce. Biała Gwiazda zdobyła jedno oczko w potyczce z Jagiellonią Białystok, a gospodarze jutrzejszego starcia w meczu z kielecką Koroną. Przed spotkaniem wiślackich imienniczek na płockiej murawie w pojedynku „1 na 1” zmierzą się ze sobą przedstawiciele obu ekip – Kamil Wojtkowski oraz Thomas Dähne.


Co ich łączy?

Obaj piłkarze zadebiutowali w swoich obecnych klubach w trakcie poprzedniego sezonu. Wojtkowski przybył do stolicy Małopolski jeszcze przed rozpoczęciem kampanii, natomiast Dähne zasilił drużynę z Płocka w trakcie trwania zimowego okienka transferowego, z miejsca stając się podstawowym golkiperem „Nafciarzy”. Przed przybyciem do Polski Niemiec reprezentował barwy HJK Helsinki, a do Finlandii trafił z drużyny poprzedniego pracodawcy Wojtkowskiego - RB Lipsk. Obu zawodnikom nie dane było jednak rozegrać żadnego meczu w pierwszej drużynie „Byków”. 20-letni zawodnik Białej Gwiazdy był wprawdzie bliski występu w Bundeslidze, ale musiał zadowolić się jedynie rolą rezerwowego i to zaledwie w dwóch kolejkach. Grał za to regularnie w młodzieżowych drużynach klubu zza zachodniej granicy. Dähne natomiast nigdy nie wywalczył sobie miejsca między słupkami ekipy z Lipska, oglądając większość spotkań z perspektywy trybun.

Co ich dzieli?

Wojtkowski jest oczywiście młodszy i niższy od swojego jutrzejszego rywala, a także gra na zupełnie innej pozycji. Dähne może jednak patrzeć z góry na Polaka nie tylko ze względu na swoje warunki fizyczne, ale także na tytuły. Niemiecki golkiper ma już na swoim koncie puchar Finlandii i tytuł mistrzowski zdobyty z drużyną HJK Helsinki, a dodatkowe cztery trofea młodzieżowe. „Wojo” wciąż czeka na zapełnienie swojej gabloty medalami upamiętniającymi sukcesy odnoszone z kolegami z szatni. Zanim jednak pomocnik będzie celebrował zdobycie pierwszego tytułu, już jutro może mieć powód do piłkarskiej radości, jakim niewątpliwie byłoby zwycięstwo nad Wisłą Płock.

Tomasz Brożek
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA



do góry strony