Strona główna » Wywiady » Wasilewski: Będziemy zmobilizowani

Wasilewski: Będziemy zmobilizowani

Data publikacji: 12-12-2017 09:00



Marcin Wasilewski pojawił się na murawie w starciu z Wisłą Płock od pierwszych minut. Krakowianie okazali się jednak słabsi od imienniczki, ulegając 0:1 w meczu 19. kolejki Lotto Ekstraklasy.

fot. Przemek Marczewski fot. Przemek Marczewski

Pełne 90 minut rozegrał w niedzielę doświadczony defensor. Jak ocenił swoją postawę? „Fizycznie czuję się dobrze, jednak z wyniku nie mogę być zadowolony. Co innego mówiliśmy sobie w szatni i co innego zakładaliśmy. Wszystko zweryfikowało jednak boisko i ten wynik bardzo nas boli” - zaczął wypowiedź Wasyl. „Jako zawodnicy powinniśmy zrozumieć, że liczy się dobro zespołu, a nie indywidualne ambicje. Każdy powinien skoncentrować się na sobie i na tym, co może dać zespołowi” - kontynuował.

Nieudany debiut
 
„Było to moje pierwsze 90 minut w barwach Wisły, lecz nie tak to sobie wyobrażałem. Został nam jeszcze jeden mecz przy Reymonta przed przerwą, wcześniej czeka nas jednak spotkanie z Cracovią, więc trzeba wyczyścić głowy” - sugerował. Marcin Wasilewski zastąpił w spotkaniu z Nafciarzami pauzującego za kartki Arkadiusza Głowackiego. Czy spodziewa się kolejnego występu już w środę? „Decyzja należy do trenera, on dobiera zawodników do taktyki i jeżeli wygramy, mimo że nie zagram, to będę zadowolony” - zaznaczył.
 
Czas na Derby
 
Dla Wasyla - zawodnika urodzonego w Krakowie - będzie to pierwsza okazja, aby zagrać w barwach Wisły z drużyną z przeciwnej strony Błoń. „Mam nadzieję, że zmobilizujemy się jako zespół, bo każdy z nas dobrze wie, czym są Derby i jak ważne są one dla kibiców. Trzeba zapomnieć o meczu z Wisłą Płock i przygotować się jak najlepiej do następnego spotkania” - zakończył Marcin Wasilewski.
 
Michał Stompór
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA


do góry strony