Ten materiał ukazał się w 82. numerze newslettera Wisły Kraków.

Mój pierwszy mecz… na turnieju Marka Wielgusa jeszcze jak grałem w Suwałkach. Miałem sześć albo siedem lat. Wtedy pojechałem z chłopakami o cztery lata starszymi. Pamiętam tylko, że zdążyłem wejść na 30 sekund i zdobyłem bramkę.
Mój pierwszy sukces sportowy… to, że trafiłem do Wisły Kraków.
Moja pierwsza porażka… nie pamiętam, to było dość dawno.
Najważniejszy mecz… mam nadzieję, że jeszcze przede mną.
Idol z dzieciństwa… Maciej Żurawski, a zagraniczny piłkarz to Samuel Eto’o.

Nie sądziłem że… tak szybko potoczy się moja kariera.
Nigdy nie… będę grał w Cracovii.
Najczęściej w wolnych chwilach… lubię spędzać czas na Rynku.

Ulubione danie… zupa ogórkowa
                 napój… woda gazowana
                 alkohol… whisky z colą
                 słodycze… czekolada
                 film/serial… 39 i pół
                 książka… lubię czytać o sportowcach
                 program/stacja telewizyjna… TVN
                 zespół muzyczny… Feel
                 przedmiot w szkole… w-f
                 miejsce w Krakowie… Rynek

Wymarzony samochód… Hummer
Wymarzony klub… FC Barcelona
Hobby… odpoczynek

Co zabrałbyś na bezludną wyspę… piękną kobietę
Trzy życzenia do złotej rybki… mistrzostwo Polski z Wisłą Kraków, dużo zdrowia - żeby omijały mnie kontuzje i powołanie do reprezentacji Polski
Moim marzeniem jest… zadebiutować w kadrze
Piłka nożna sprawia Ci przyjemność?  Ogromną.

Marta Strączek
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA