Strona główna » Wywiady » Stolarczyk: Wszyscy muszą być gotowi do pojawienia się na murawie

Stolarczyk: Wszyscy muszą być gotowi do pojawienia się na murawie

Data publikacji: 16-11-2018 14:25



Aktywnie listopadową przerwę reprezentacyjną spędzili piłkarze Białej Gwiazdy, którzy w piątek zmierzyli się w Sosnowcu z tamtejszym Zagłębiem. Sparingowe spotkanie zakończyło się wygraną Wiślaków 3:1 i dostarczyło trenerowi Maciejowi Stolarczykowi cennego materiału do analizy.

Fot. Przemek Marczewski Fot. Przemek Marczewski

Szkoleniowiec krakowian miał okazję przyjrzeć się z bliska graczom, którzy do tej pory nie uzbierali zbyt wielu minut na ligowych boiskach. Mowa tu chociażby o Tiborze Haliloviciu czy Mateju Palciciu. „Zależało nam na tym, aby podtrzymać to, na czym pracowaliśmy w tygodniu i sprawdzić się w jednostce meczowej, dlatego też zastosowaliśmy właśnie takie zestawienie jedenastki. Zgodnie z wcześniejszymi założeniami, zawodnicy, którzy grali więcej meczów w Ekstraklasie przebywali na boisku przez 45 minut. Pozostali, występujący do tej pory rzadziej, rozegrali pełne 90” - zaczął opiekun ekipy spod Wawelu.

Jest alternatywa


Do Sosnowca nie pojechało kilku przedstawicieli pierwszej drużyny, ale piłkarze, którzy uzupełnili skład, bez wątpienia sprostali zadaniu. „Rzeczywiście, mamy drobne urazy i nie chcieliśmy ryzykować. Zależy nam na tym, aby mieć wszystkich do dyspozycji od przyszłego tygodnia i dlatego też taka, a nie inna decyzja. Marko, Tibor i Matej, którzy nie grali do tej pory, pokazują, że mają potencjał. Bardzo się z tego cieszę, bo w tym roku zostało nam jeszcze pięć meczów i wszyscy muszą być gotowi do ewentualnego pojawienia się na murawie. Tym bardziej, że są chociażby zawodnicy zagrożeni kartkami” - kontynuował.

Siła w młodzieży

Optymizmem napawa również postawa młodych graczy, wchodzących dopiero do ekipy seniorów. „Chcę podkreślić, że młodzież ma potencjał. Są to zawodnicy, nad którymi trzeba pracować, ale pokazali się z dobrej strony. Każdy z zawodników Akademii chce zaprezentować się w pierwszym zespole. Na bieżąco monitorujemy tych chłopców, którzy są reprezentantami kraju. Chcieliśmy zobaczyć, jak wyglądają na tle seniorów” - zakończył Maciej Stolarczyk.

K. Biedrzycka
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA
 



do góry strony