Strona główna » Wywiady » Pietrzak: Szatnia będzie jeszcze bardziej scementowana

Pietrzak: Szatnia będzie jeszcze bardziej scementowana

Data publikacji: 15-06-2018 16:35



Ostatnie pół roku lewy obrońca Białej Gwiazdy spędził na wypożyczeniu w Zagłębiu Lubin. Pobyt w ekipie z Dolnego Śląska pozwolił Rafałowi Pietrzakowi dojść do siebie po poważnej kontuzji. Jak czuje się po powrocie do Krakowa i jakich możliwości upatruje w nadchodzącym sezonie?

Fot. Przemek Marczewski Fot. Przemek Marczewski

„Chociaż nie zagrałem zbyt wielu spotkań w barwach Miedziowych w Ekstraklasie, to w Zagłębiu funkcjonowały rezerwy, gdzie co tydzień rozgrywałem mecze. Dla mnie było to niezwykle ważne, by wrócić do rytmu meczowego po kontuzji, niezależnie od poziomu rozgrywkowego. Czuję się teraz znacznie silniejszy niż po operacji” - rozpoczął „Pietrzu”.

Gdy zespół obejmuje nowy trener, piłkarze zazwyczaj otrzymują czystą kartę. Czy 26-latek zamierza wykorzystać te roszady? „Zawsze, gdy dochodzi do zmian w sztabie szkoleniowym, każdy zawodnik myśli, że to właśnie jego czas na grę. Rywalizacja na pewno jest czymś pozytywnym, co wpływa na drużynę. Dzięki temu wszyscy pniemy się w górę. Zobaczymy, jak to wszystko się ułoży” - żywił nadzieję lewy obrońca.

Do przemeblowania doszło także w szatni Białej Gwiazdy. Co będzie spajać ekipę z Reymonta? „Posezonowe zmiany to naturalny proces. Dajemy siebie sto procent na treningach i chcemy z tych przygotowań wycisnąć maksimum. W zespole mamy kilku doświadczonych zawodników. Gdy udawałem się na wypożyczenie, to drużyna była jednością i to się nie zmieniło. Uważam, że po przyjściu kolejnych piłkarzy szatnia będzie jeszcze bardziej scementowana”.

Rodzina na wakacjach, „rodzina” w Ekstraklasie

Dwutygodniową przerwę piłkarze z całej Lotto Ekstraklasy wykorzystali na odpoczynek. Gdzie spędził urlop defensor Wisły Kraków? „Od kilku lat spędzam wakacje z rodziną w Sosnowcu. W te wakacje wybrałem się również do Londynu, by odwiedzić moją chrześnicę. Akumulatory naładowane - jestem gotowy do działania!” - twierdził pełen energii Pietrzak.

Po ponad 10-letniej przerwie do najwyższej klasy rozgrywkowej wróciło Zagłębie Sosnowiec, w którym pierwsze futbolowe kroki stawiał „Pietrzu”. „Cieszy mnie powrót Zagłębia do Ekstraklasy. To drużyna z mojego miasta i myślę, iż fajnie będzie się z nimi zmierzyć na boisku. Życzę mu jak najlepiej, ponieważ jest dobrą ekipą” - zakończył. 

Przemysław Marczewski
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA



do góry strony