Strona główna » Wywiady » Korczyk: Walczyliśmy o każdy metr boiska

Korczyk: Walczyliśmy o każdy metr boiska

Data publikacji: 12-03-2018 12:30



„Myślę, że to był naprawdę zacięty pojedynek. Daliśmy z siebie wszystko , walczyliśmy o każdy metr boiska i osiągnęliśmy korzystny rezultat” - mówił po wygranym derbowym starciu z Progresem (1:0) autor jedynego trafienia w tym meczu, Damian Korczyk.
Fot. Przemek Marczewski Fot. Przemek Marczewski

Urodzony w 2001 roku piłkarz już w 6. minucie otworzył wynik spotkania. „Od początku, gdy piłka przeleciała obok obrońcy, wiedziałem, jaki strzał chcę oddać. Uderzyłem zewnętrzną częścią lewej stopy i na szczęście wpadło” - cieszył się po końcowym gwizdku „Kori”.
 
Nietypowa pozycja
 
Dotychczas w większości przypadków Damiana Korczyka oglądaliśmy jako lewego defensora, ale tym razem Mariusz Jop miał inny pomysł na jego ustawienie. „W czwartek dowiedziałem się, że będę grał w pierwszym składzie, ale przewidywałem, że wystąpię na lewej obronie. Trener wystawił mnie jednak na pomocy i cieszę się z tej szansy”.
 
Na boisku było widać dużo walki, mimo że wielu młodych zawodników obu drużyn znało się prywatnie. Czy tak samo było w przypadku Damiana Korczyka? „Więcej chłopaków z AP Progres znam z rocznika 2001, naszych rywali w tym meczu tylko niektórych kojarzyłem ” - przyznawał.
 
Na żadnym obozie
 
„Kori” nie przebywał na zimowym zgrupowaniu wiślackiej CLJ-ki w Zakopanem, bowiem został wybrany przez Joana Carillo do treningów z seniorami. „Ćwiczenie z pierwszą drużyną dało mi dużo satysfakcji, choć przez to nie byłem na żadnym obozie. Ale wszystko wyszło na moją korzyść. Obecnie jeśli nie dostanę informacji, że mam przyjść na trening CLJ, to uczestniczę w zajęciach z pierwszą drużyną” - zakończył młody piłkarz.

Krzysztof Pulak
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA


do góry strony