Wywiady
OSTATNIE NEWSY.
Strona główna »
Wywiady »
Imaz: Trener wie najlepiej jak nas ustawić
Imaz: Trener wie najlepiej jak nas ustawić
Data publikacji: 11-02-2018 00:01Jesús Imaz przyjął remis w Gdańsku z dużą pokorą i zaznacza, że to dopiero początek wiosennych zmagań w Lotto Ekstraklasie. Hiszpan nie martwi się również faktem, iż zasiadł na ławce rezerwowych, gdyż wierzy, że trener Joan Carillo ma przepis na wygrywanie.
Fot. Przemek Marczewski
„Zawsze powtarzamy, że jedna strzelona bramka nic nie daje. Chcemy zdobywać gole i jednocześnie grać na zero z tyłu. Wtedy szansa, że wygramy spotkanie jest dużo większa. Dziś ta sztuka nam się nie udała” - żałował po końcowym gwizdku Imaz, który pojawił się na murawie w drugiej połowie.
Dać z siebie wszystko!
Po bardzo dobrej formie w grudniowych meczach (zwłaszcza w derbach) wielu uważało, że hiszpański zawodnik znajdzie się w wyjściowej jedenastce. „To są decyzje trenera - on wie, jak nas ustawić i jak grać. Ja po prostu będę dawał z siebie wszystko na treningach”.
W ostatnich tygodniach Wiślacy mieli dużo wyczerpujących jednostek treningowych. Czy to właśnie w tym aspekcie można upatrywać odpowiedzi na pytanie: „dlaczego nie udało się w Gdańsku zgarnąć trzech oczek? Czy to oznacza, że w kolejnych spotkaniach krakowianie nabiorą większej „świeżości”, która przełoży się na wynik? „Myślę, że to, co stało się dzisiaj na boisku nie ma wiele wspólnego z obciążeniami na treningach w minionych tygodniach. Nasze nowe ustawienie wymaga od nas biegania, więc wiadomo, że to bywa wyczerpujące - zwłaszcza w końcówce. Ale na pewno nie łączyłbym tego z obozem przygotowawczym” - zakończył Jesús Imaz.
Michał Hardek
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA