Strona główna » Wywiady » Głowacki: Wisła to mój klub

Głowacki: Wisła to mój klub

Data publikacji: 31-07-2012 18:54



Czy spełniły się marzenia obrońcy Wisły? Czy Wisła w tym sezonie ma szansę walczyć o odzyskanie mistrzostwa Polski? Dlaczego „Głowa” zdecydował się wrócić do Krakowa? Na te i inne pytania znajdziecie odpowiedź poniżej.   

Fot. Maks Michalczak Fot. Maks Michalczak

Jak wspominasz swój pobyt w Turcji? Czy był to udany czas, czy zmarnowana szansa ?
Pobyt w Turcji wspominam bardzo miło, miałem  możliwość spełnienia swojego marzenia i zagrałem w Lidze Mistrzów.

Zdobyłeś jakiegoś przyjaciela w Turcji poza Pawłem i Piotrem Brożkami?
Miałem wielu kolegów w drużynie, przyjaźniłem się jednak tylko z Polakami grającymi w Trabzonsporze.

Czy będąc w Turcji nadal kibicowałeś Wiśle?

Byliśmy cały czas na bieżąco, co w dzisiejszych czasach przecież nie jest zbyt trudne. Dzięki stronie internetowej Wisły oraz telewizji wiedzieliśmy o wszystkim co dzieje się, zarówno w krakowskim klubie, jak i w całej Ekstraklasie.  

Jak oceniasz szanse Patryka Małeckiego w Turcji?
Uważam z całą pewnością, że na pewno tam sobie poradzi.

Czy pobyt w Turcji nauczył Cię czegoś nowego, innego spojrzenia na piłkę nożną?

W Turcji na pewno inaczej gra się w piłkę. Gra jest mniej siłowa, za to bardziej techniczna. Jeśli jednak chodzi o organizację gry, to ta stoi na wyższym poziomie w Polsce.

Najlepsze i najgorsze wspomnienie z gry w Turcji?

Te najlepsze to na pewno spotkania w Lidze Mistrzów oraz spotkania z drużynami ze Stambułu. Podczas tych meczów atmosfera jest niesamowita, a co za tym idzie trudno zapomnieć o takich spotkaniach. Najgorsze? To na pewno kontuzje, z którymi jednak udało mi się poradzić.

Dlaczego zdecydowałeś się wrócić do ekstraklasy?
Chciałem po prostu wrócić do domu, do swojego klubu. Z tej decyzji najbardziej cieszy się moja rodzina.

Czy numer 6 jaki nosisz na koszulkach ma jakieś symboliczne dla Ciebie znaczenie?
Przez dziesięć lat przyzwyczaiłem się do tego numeru. Teraz także pojawiła się możliwość zagrania z tym numerem, oczywiście dzięki uprzejmości Gordana Bunozy, dlatego postanowiłem z niej skorzystać.

Co zmieniło się w Wiśle po Twoim powrocie z Turcji? Jak oceniasz ten zespół i sztab szkoleniowy?

Trudno jest tak po prostu porównać te drużyny. Na pewno jest tutaj kilku zawodników o wysokich umiejętnościach indywidualnych.

Czy młodzi zawodnicy słuchają Cię i wyciągają wnioski z tego, co im przekazujesz na treningach?
Na szczęście dzisiejsza młodzież wie jak się zachowywać, a jeśli chodzi o uwagi typowo piłkarskie, to oczywiście, że starają się czerpać jak najlepsze wzorce.

Co sądzisz o umiejętnościach nowych, młodych graczy?
W tym wieku każdy piłkarz powinien się jeszcze dużo uczyć, oni także.

Czy stęskniłeś się za kibicami przy Reymonta 22?

Odpowiedź może być tylko jedna: oczywiście, że tak!

Czy Wisła ma szanse w tym sezonie walczyć o mistrzostwo Polski?
Tak i jest to cel każdego z nas.

Myślisz jeszcze o reprezentacji Polski i o tym, że możesz walczyć o awans na Mistrzostwa Świata, które rozegrane zostaną w 2014 roku w Brazylii?

Prawdopodobnie tak się nie stanie. Mój czas w reprezentacji już minął.

Chcesz skończyć karierę w Wiśle?
Wszystko wskazuje na to, że tak będzie. Podpisałem dwuletni kontrakt. Chcę przez ten okres dać Wiśle wszystko co najlepsze, a nie odcinać tylko kupony.  

Biuro Prasowe Wisły Kraków SA



do góry strony