Strona główna » Wywiady » Głowacki: Moja czerwona kartka mocno osłabiła zespół

Głowacki: Moja czerwona kartka mocno osłabiła zespół

Data publikacji: 03-12-2017 22:10



W hicie 18. Kolejki rozgrywek Lotto Ekstraklasy Wisła Kraków przegrała z Górnikiem Zabrze 2:3. Kapitan Białej Gwiazdy, Arkadiusz Głowacki przyznał, że o losach meczu zadecydowała druga połowa spotkania, w której przeciwnik był drużyną dużo lepszą.
fot. Przemek Marczewski fot. Przemek Marczewski

Arkadiusz Głowacki zapytany o to, jak potoczył się mecz po niefortunnej sytuacji z rzutem karnym, stwierdził, że dzisiaj jedna chwila zmieniła przebieg całego spotkania. Dodał, że ewidentnie zauważalnym problemem w drużynie są stałe fragmenty gry, które budzą niepokój. Ciężko ostatnio Wiśle zagrać dobry mecz od początku do końca, ale jak komentuje kapitan „być może to pokazuje, że nie jesteśmy jeszcze na wystarczającym poziomie”.

Na pytanie dotyczące gry przeciwnika, odpowiedział, iż „Górnik reprezentował swoją grą dużą jakość, dlatego też zdobyte przez niego bramki nie były przypadkiem. Obrona przed ich atakiem była bardzo ciężka, ale to nie jest żadne usprawiedliwienie dla zespołu”. 
 
Wasyl - dobry duch zespołu
 
Głowacki wzbrania się przed pochopnym mówieniem o sukcesach. „W naszym wypadku metoda małych kroków jest lepsza. Są momenty euforii, kiedy wydaje nam się, że to jest ta ścieżka, a potem życie pokazuje nam, że jest zupełnie inaczej. Myślę, że miejsce i sytuacja punktowa odzwierciedla to, co udało nam się do tej pory dokonać. Pierwsza połowa tego meczu pokazywała, że można było Górnik jednak ograć” - dodaje.
 
Kapitan zespołu uważa, iż Marcin Wasilewski nie tylko odznacza się ogromnym doświadczeniem i umiejętnościami, ale również wnosi do drużyny ogromnie dużo radości i pozytywnej energii. „Myślę, że w perspektywie czasu będzie to miało duże znaczenie” - dodaje Głowacki.
 
Derby trzeba zostawić na później
 
Najbliższy mecz z Wisłą Płock będzie spotkaniem na którym na tę chwilę zespół musi skupić całą uwagę. „To będzie bardzo ważny mecz dla nas, zwłaszcza po tej bolesnej porażce. Musimy odbudować się mentalnie, by wrócić do gry. Na spotkanie derbowe przyjdzie czas, teraz celem jest zwycięstwo z Wisłą Płock” - podsumowuje kapitan drużyny.
 
Julia Wrześniak 
Biuro prasowe Wisły Kraków SA


do góry strony