Strona główna » Wywiady » Brlek: W trudnych chwilach byliśmy silni!

Brlek: W trudnych chwilach byliśmy silni!

Data publikacji: 19-03-2018 10:00



Choć mecz z Legią zaczął na ławce rezerwowych, to po spotkaniu tryskał dobrym humorem. Mowa o Petarze Brleku, który stwierdził, że po takim zwycięstwie Wiśle nie wypada się bać kogokolwiek.

Fot. Przemek Marczewski Fot. Przemek Marczewski

„To wspaniałe uczucie i jestem dumny z całej drużyny. Byliśmy w stu procentach skoncentrowani i to przyniosło pozytywny rezultat” - stwierdził po końcowym gwizdku Chorwat.

Sekret tak dobrej gry tkwi w znakomitym rozpracowaniu warszawian, a także odpowiednym podejściu. „Byliśmy świetnie przygotowani do tego meczu. Trener dokładnie powiedział nam, jak Legia gra, więc rywal niczym nie mógł nas zaskoczyć. Myślę również, że mieliśmy cały czas kontrolę nad tym spotkaniem”.

Nieustraszeni

W drugiej połowie Legia chciała odrabiać straty, a Biała Gwiazda czyhała na kontry. Wydawało się więc, że goście nieco opadli z sił. „Nie uważam, że po zmianie stron oddaliśmy inicjatywę. Po prostu w każdym starciu są takie momenty, gdy przeciwnik dochodzi do okazji strzeleckich. Szczególnie Legia jest ekipą, która potrafi sobie kreować sytuacje pod bramką rywali, gdyż w jej szeregach jest wiele jakości. W drugiej połowie gospodarze starali się podchodzić pressingiem, ale byliśmy cały czas skoncentrowani i w tych trudnych chwilach byliśmy silni” - przekonywał Brlek.

„Mamy teraz dwa tygodnie do następnego spotkania. To dobra wiadomość, bo możemy lepiej przygotować się do kolejnej trudnej potyczki - tym razem z Lechem Poznań. Pokazaliśmy jednak w Warszawie, że w lidze możemy wygrać z każdym, nikogo nie musimy się bać i że nadal mamy dużo do zaoferowania” - zakończył „Pero”.
 
Michał Hardek
Biuro Prasowe  Wisły Kraków  SA



do góry strony