Strona główna » Wywiady » Bartosz: Zagraliśmy bardzo słabo

Bartosz: Zagraliśmy bardzo słabo

Data publikacji: 10-12-2017 18:52



Wisła Kraków poległa w starciu ze swoją imienniczką z Płocka 0:1, a strzelcem jedynej bramki był Damian Szymański. W drugiej odsłonie spotkania na prawym skrzydle zameldował się Jakub Bartosz, który próbował zmienić wynik spotkania, lecz niestety bezskutecznie.

fot. Przemek Marczewski fot. Przemek Marczewski

„Trener Ramírez zazwyczaj desygnuje mnie na prawą pomoc. Nie jest jednak dla mnie ważne, czy mam pełnić rolę jokera czy wychodzę w podstawowym składzie. Chcę po prostu wykorzystywać swoje szanse jak najlepiej i tyle” - opisał swoją pozycję 21-latek. Wychowanek Białej Gwiazdy krótko i dobitnie skomentował także grę wiślackiej drużyny w niedzielnej rywalizacji. „Zagraliśmy bardzo słabo, cóż mogę więcej powiedzieć. Mentalnie jesteśmy cały czas dobrze przygotowani, lecz po prostu przegrywamy. Musimy spojrzeć na błędy, które popełniamy i wyciągnąć z nich wnioski”. 

Derby na horyzoncie
 
Najbliższa potyczka z Cracovią będzie dla Wisły nie tylko walką o prym w mieście, ale także o powrót na zwycięską ścieżkę. „Derby zawsze mają to samo znaczenie. Nieważne jak będziemy grać - musimy to po prostu wygrać. Ten mecz jest ważny nie tylko dla kibiców, ale i dla nas. Trzeba pokazać swoją wyższość i zainkasować trzy punkty” - zapewnił Bartosz.
 
Fani Białej Gwiazdy mocno mobilizowali swoich ulubieńców przed zbliżającym się spotkaniem z rywalką zza Błoń. „To na pewno nam pomoże, ale czy coś zmieni? To zależy tylko od nas. W naszej kwestii pozostaje zmiana obrazu gry i wydaje mi się, że musimy przeanalizować dzisiejszy mecz i zobaczyć, co źle robiliśmy oraz skoncentrować się w stu procentach na Cracovii” - zaznaczył. Derby odbędą się już w środę, czasu więc pozostaje niewiele. „Na pewno zdążymy się odbudować przez te dwa dni” - zakończył Jakub Bartosz.
 
Tomasz Brożek
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA


do góry strony